Strzelali w kościele, potem go podpalili. "W mieście panuje atmosfera paniki"

[object Object]
Do ataku doszło w niedzielę rano w wiosce Dablo na północy Burkina FasoGoogle Earth
wideo 2/3

Sześć osób, w tym ksiądz, zostało zabitych w wyniku strzelaniny w kościele katolickim w środkowo-północnej części Burkina Faso - podała agencja AFP. - Ludzie pochowali się w domach, sklepy są zamknięte - opisuje burmistrz zaatakowanej wioski.

Do ataku doszło w niedzielę rano w wiosce Dablo.

- Około godziny 9 rano, podczas mszy, uzbrojeni napastnicy wtargnęli do kościoła. Zaczęli strzelać, kiedy zebrany tłum zaczął uciekać - powiedział agencji AFP Ousmane Zongo, burmistrz Dablo.

Zongo przekazał, że w mieście "panuje atmosfera paniki". - Ludzie pochowali się w domach, wokół nic się nie dzieje, sklepy są zamknięte. To praktycznie wymarłe miasto - powiedział.

Napastników było około 20-30. Po ataku podpalili kościół.

To trzeci atak na kościoły w tym państwie w ciągu ostatnich pięciu tygodni. Do podobnego doszło pod koniec kwietnia, również na północy kraju. W kościele protestanckim zabito wtedy sześć osób, w tym pastora.

Przedstawiciel rządu poinformował BBC, że bojownicy podpalili także pobliskie sklepy i lecznicę.

Burkina Faso jest w większości państwem islamskim (55-60 procent), w mniejszości są chrześcijanie (20-25 procent), jednak historycznie w kraju panuje tolerancja religijna. Jak przypomina Reuters, przedstawiciele obydwu religii przez lata żyli ze sobą w pokoju, często zawierając międzyreligijne małżeństwa.

Do ataku doszło w niedzielę rano w wiosce Dablo na północy Burkina FasoMapy Google, tvn24.pl

Autor: akw//kg / Źródło: BBC, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google, tvn24.pl

Raporty: