Czterech katolików zostało zabitych przez grupę terrorystów podczas procesji na północy Burkiny Faso w Afryce Zachodniej - poinformował we wtorek przewodniczący konferencji episkopatu Burkiny Faso i Nigru, biskup Paul Ouedraogo.
- Wczoraj w archidiecezji Ouahigouya napastnicy zaatakowali katolików i zabili czterech z nich - powiedział we wtorek biskup Ouedraogo na posiedzeniu plenarnym biskupów i księży z Burkina Faso i Nigru w stolicy Burkina Faso, Wagadugu. Według Narodowej Agencji Prasowej Burkiny Faso (AIB) napastnicy zatrzymali procesję. - Pozwolili odejść nieletnim, rozstrzelali czterech dorosłych i zniszczyli figurę Maryi Dziewicy - powiedział mieszkaniec cytowany przez AIB.
Wierni celem ataków
Północna część Burkina Faso w ostatnim czasie nękana jest atakami wycelowanymi w wiernych. W niedzielę sześć osób, w tym ksiądz odprawiający mszę świętą, zostało zabitych w ataku dżihadystów na kościół katolicki w gminie Dablo w prowincji Sanmatenga.
Pod koniec kwietnia w Silgadji w kościele protestanckim zabito sześć osób, w tym pastora. Był to pierwszy atak dżihadystów na kościół od 2015 roku.
Burkina Faso jest w większości państwem islamskim (55-60 procent), w mniejszości są chrześcijanie (20-25 procent), jednak historycznie w kraju panuje tolerancja religijna.
Jak przypomina Reuters, przedstawiciele obydwu religii przez lata żyli ze sobą w pokoju, często zawierając międzyreligijne małżeństwa.
Autor: akw//kg / Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps