- Bułgaria jest oazą przestępczości zorganizowanej - oświadczył we czwartek szef bułgarskiego MSW Cwetan Cwetanow. Słowa te minister wypowiedział, komentując wyrok śmierci wydany przez sąd w Malezji na dwóch Bułgarach za przemyt narkotyków.
- Chłopcy, którzy uważają, że mogą zajmować się działalnością przestępczą za granicą, powinni wiedzieć, że tam rzeczywistość jest odmienna od naszej i że kary są tam surowe - oświadczył minister. I dodał: - O ile w Bułgarii możemy powiedzieć, że jesteśmy oazą przestępczości zorganizowanej, schronieniem dla osób, które się tym zajmują, zagranicą sytuacja jest całkiem inna.
Winę za ten stan rzeczy ponoszą według niego system sądowniczy i klasa polityczna, która w ostatnich 20 latach "zrosła się ze światem przestępczym".
Cel: zwalczyć przestępczość
Cwetanow jest wiceprzewodniczącym rządzącej od lipca 2009 r. centroprawicowej partii GERB (Obywatele na rzecz Europejskiego Rozwoju Bułgarii). Jednym z głównych celów ugrupowania jest zwalczanie przestępczości zorganizowanej. Cwetanow niejednokrotnie w ostatnich miesiącach mówił, że na tej drodze obecny rząd zanotował spore postępy. Wysoki stopień korupcji i przestępczość zorganizowana są główną przyczyną blokowania przez Holandię, do której ostatnio dołączyły Niemcy i Belgia, wejścia Bułgarii do strefy Schengen.
Autor: ktom//bgr / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24