Doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan określił zdjęcia z ukraińskiego miasta Bucza jako "tragiczne i wstrząsające". Na konferencji prasowej przekazał, że Rosja intensyfikuje swoje działania wojenne we wschodniej Ukrainie i prawdopodobnie planuje "rozmieścić dziesiątki tysięcy żołnierzy" w tym regionie. Rzecznik Departamentu Stanu Ned Price przekazał, że Stany Zjednoczone wspierają zespół prokuratorów Międzynarodowego Trybunału Karnego w dokumentowaniu i zbieraniu dowodów zbrodni w Ukrainie.
W rozmowie z dziennikarzami doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że zdjęcia z Buczy, miasta niedawno odzyskanego przez ukraińskie wojska w czasie przegrupowywania się sił rosyjskich, są "tragiczne i wstrząsające". - Ale niestety nie są dla nas zadziwiające. Przekazywaliśmy informację jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę, że Rosja będzie uczestniczyć w aktach przemocy wobec cywilów, w tym celowym zabijaniu dysydentów - mówił.
- Uważamy, że to jest część planu, który teraz widzimy w akcji w postaci tych okropnych obrazów - powiedział doradca prezydenta USA.
Sullivan mówił też, że Rosja intensyfikuje swoje działania wojenne we wschodniej Ukrainie. - Rosja dokonuje przeglądu swoich celów wojskowych. Przegrupowuje swoje siły, żeby skoncentrować swoją operację ofensywną na wschodzie i części południa Ukrainy, a nie na całym terytorium - dodał.
- Rosyjskie siły już są w drodze spod Kijowa na Białoruś, podczas gdy Rosja przygotowuje się do rozmieszczenia na froncie dziesiątek dodatkowych batalionowych grup taktycznych, złożonych z dziesiątków tysięcy żołnierzy - powiedział Sullivan podczas konferencji prasowej. Jak dodał, Rosja planuje otoczyć i przytłoczyć siły ukraińskie w Donbasie. Zastrzegł, że choć Rosja będzie miała przewagę liczebną, nie znaczy to, że jej ofensywa musi zakończyć się sukcesem, bo ukraińskie siły sprawowały się dotąd "nadzwyczajnie dobrze".
Sullivan: współpracujemy w sprawie szerokiego wachlarza zdolności wojskowych
Sullivan powiedział również, że USA pracują w trybie całodobowym, by dostarczać broń na Ukrainę. Zapowiedział, że wkrótce zostaną ogłoszone dalsze informacje w tej sprawie. Potwierdził też, że USA współpracują z sojusznikami, by przekazać Ukrainie posowieckie uzbrojenie.
Odmówił jednak podania szczegółów na temat typu wysyłanej broni, powołując się na względy bezpieczeństwa. Odmówił też potwierdzenia, że w skład ewentualnych dostaw wchodzą czołgi.
- Współpracujemy w sprawie szerokiego wachlarza zdolności wojskowych, w tym niektórych zdolności, o których zgromadzeni tu ludzie pisali, że nie jesteśmy skłonni ich dostarczyć - dodał prezydencki doradca.
Sullivan zapowiedział też, że Stany Zjednoczone ogłoszą w tym tygodniu nowe sankcje wobec Rosji za jej inwazję na Ukrainę. - W najbliższych dniach USA zapowiedzą również dodatkową pomoc wojskową dla Ukrainy - przekazał dziennikarzom w Białym Domu.
Price: USA widziały wiarygodne doniesienia o torturach, gwałtach i egzekucjach cywili
Wcześniej rzecznik Departamentu Stanu Ned Price powiedział, że "na prośbę prokuratury generalnej Ukrainy Stany Zjednoczone wspierają wielonarodowy zespół prokuratorów wysłanych na miejsce, by bezpośrednio wspierać (...) zbieranie, przechowywanie i analizowanie dowodów okrucieństw w celu ścigania zbrodni". Jak dodał, przy pracach prokuratorów pomaga "zespół Amerykanów" współpracujących blisko z organizacjami pozarządowymi.
Odnosząc się do odkrytych dowodów zbrodni w Buczy, rzecznik oświadczył, że Departament Stanu "widział wiarygodne doniesienia o torturach, gwałtach i egzekucjach cywili razem z ich rodzinami".
- To doniesienia i obrazy koszmarnej litanii okrucieństw, w tym min i pułapek podłożonych przez siły Putina, by skrzywdzić jeszcze więcej cywilów oraz spowolnić stabilizację i odbudowę zdewastowanych społeczności - powiedział Price. Zwrócił też uwagę, że w związku z rosyjskimi zbrodniami wojennymi USA będą domagać się usunięcia Rosji z Rady Praw Człowieka ONZ.
Zapowiedział, że zbrodnie w Buczy i zaostrzenie sankcji w odpowiedzi na nie będą tematem wtorkowego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw NATO.
OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO:
Źródło: Reuters, PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Maximilian Clarke/SOPA Images/LightRocket via Getty Images