W wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika "La Vanguardia" papież Franciszek, znany wcześniej z żarliwego kibicowania reprezentacji Argentyny, przyznał, że w tym roku będzie musiał trzymać piłkarskie emocje na wodzy. - Brazylijczycy poprosili mnie, żebym zachował neutralność i zamierzam dotrzymać słowa - odpowiedział ze śmiechem na pytanie, za kogo zamierza trzymać kciuki w tegorocznym mundialu.
Papież Franciszek znany jest ze swojej miłości do piłki nożnej - najbardziej kibicuje klubowi San Lorenzo de Almargo z Buenos Aires, ale zawsze trzyma kciuki również za narodową reprezentację. Jeszcze w zeszłym roku papież życzył szczęścia drużynie Argentyny w czasie rozgrywek Pucharu Konfederacji, a w sierpniu piłkarze odwiedzili go w Watykanie.
W tym roku zamierza chyba jednak trzymać emocje na wodzy. Jak wyjaśnił w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika "La Vanguardia", Brazylijczycy poprosili go bowiem o zachowanie neutralności. Papież dodał, że ze względu na odwieczną rywalizację piłkarską pomiędzy Argentyną a Brazylią, zamierza słowa dotrzymać.
Antysemityzm "lepiej zagnieżdża się w prądach politycznych prawicy"
W obszernym wywiadzie papież poruszył również szereg poważniejszych tematów. Odniósł się m.in.do swej niedzielnej modlitwy o pokój na Bliskim Wschodzie i na całym świecie z prezydentem Izraela Szimonem Peresem i przywódcą Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem. Papież przyznał, że "w Watykanie 99 procent osób mówiło, że nie należy tego robić, a potem ten 1 procent urósł".
Franciszek mówił również o antysemityzmie i potrzebie dialogu chrześcijańsko-żydowskiego.
- Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje, ale uważam, że generalnie antysemityzm jest bardziej związany z prawicą, zagnieżdża się lepiej w prądach politycznych prawicy niż lewicy, czyż nie? - powiedział papież.
Dodał również, że "negowanie Holokaustu to szaleństwo". Mówiąc o potrzebie rozwijania dialogu chrześcijańsko-żydowskiego Franciszek stwierdził: - Dialog międzyreligijny powinien pogłębić żydowskie korzenie chrześcijaństwa i chrześcijański rozkwit judaizmu. - Rozumiem, że to wyzwanie, gorący kartofel, ale możemy to uczynić jako bracia. Każdego dnia modlę się słowami psalmów Dawida - podkreślił papież. - Moja modlitwa jest żydowska, potem jest Eucharystia, która jest chrześcijańska - wyjaśnił.
Autor: kg\mtom / Źródło: La Vanguardia, PAP