Jeden uczeń zginął w wyniku przeprowadzonego w poniedziałek ataku z użyciem broni palnej na szkołę w mieście Cambe na południu Brazylii - poinformował rząd stanu Parana w oświadczeniu. Jak dodano, inny ranny został hospitalizowany. Sprawcą ataku według pierwszych ustaleń jest były uczeń. Został zatrzymany.
Jak przekazała agencja Reutera, sprawca został zatrzymany i jest byłym uczniem szkoły w Cambe na południu Brazylii. Wszedł na jej teren, mówiąc, że chce poprosić o swoją dokumentację szkolną.
W wyniku oddanych strzałów jeden uczeń zginął, a kolejny został hospitalizowany. Gubernator stanu Ratinho Junior ogłosił trzydniową żałobę.
"Ten rodzaj przemocy, który został zakorzeniony w Brazylii, jest nie do przyjęcia"
Minister sprawiedliwości Flavio Dino oświadczył po ataku, że "ten rodzaj przemocy, który został zakorzeniony w Brazylii, jest nie do przyjęcia". Dodał, że "przemoc po raz kolejny została popełniona w najświętszym miejscu dla dzieci".
Wcześniej w tym roku mężczyzna uzbrojony w siekierę wspiął się po ścianie do przedszkola w południowej Brazylii i zabił czworo dzieci. Z kolei w szkole szkole w Sao Paulo 13-letni uczeń dźgnął nożem nauczyciela i ranił pięć innych osób.
Źródło: Reuters