Błąd sprzed półtora wieku za rekordową cenę

Aktualizacja:

W sobotę w domu aukcyjnym w Genewie zlicytowany zostanie jeden z najbardziej poszukiwanych znaczków pocztowych: szwedzki błędnodruk z połowy XIX w. Unikatowy "Treskilling Yellow" jest jedynym znanym egzemplarzem trzyszylingowego szwedzkiego znaczka z 1855 roku, który ma nadruk żółty zamiast zielonego.

- Liczę na nowy rekord cenowy - powiedział agencji AP aukcjoner David Feldman, który zorganizował również poprzednią oficjalną aukcję tego znaczka w 1996 r. Wówczas zapłacono za niego 2,875 mln franków szwajcarskich (około 6,3 mln złotych po ówczesnym kursie franka wobec złotego).

Po aukcji z 1996 r. "Treskilling Yellow" zmienił właściciela co najmniej raz, lecz szczegóły tej transakcji nie są znane. Feldman nie ujawnił też tożsamości sprzedawcy. - Mogę tylko powiedzieć, że obecny właściciel dał ten znaczek w zastaw. Aukcja jest sprzedażą tego zastawu - wyjaśnił.

Najdroższy w swej wadze

Licytowany znaczek wśród filatelistów ma legendarny wręcz status i uważany jest za jeden z najdroższych przedmiotów na świecie w przeliczeniu na jednostkę wagi. - Ten znaczek zawsze był otoczony pewną aurą tajemniczości - ocenił Robert Odenweller, były przewodniczący nowojorskiego Klubu Kolekcjonerów.

Najsławniejszym filatelistycznym rarytasem jest jednocentówka z Gujany Brytyjskiej z 1856 r. Jak podaje AP, jedyny znany egzemplarz tego znaczka ukryty jest w sejfie bankowym Johna DuPonta. Dziedzic chemicznej fortuny DuPontów, który kupił ten walor w 1980 r. za blisko 1 mln dol., od 1997 r. odsiaduje karę od 13 do 30 lat pozbawienia wolności za morderstwo.

Źródło: PAP, tvn24.pl