Sprawnie biega, rozpoznaje głosy, reaguje na komendy i ma zręczne dłonie pozwalające mu np. odkręcić zakrętkę. Japończycy zaprezentowali nową generację robota Asimo, którego możliwości są coraz bliższe umiejętnościom człowieka. Kiedy będzie od nas lepszy?
Pierwsza wersja Asimo została zaprezentowana w 2000 roku. Wtedy robot również zadziwiał swoimi zdolnościami, ale pomimo znacznego zaawansowania jak na koniec XX wieku, daleko mu było jeszcze do ludzkich możliwości.
Koncern Honda stopniowo rozwija swoje technologie i unowocześnia Asimo. W 2005 roku pokazano kolejną wersję. Teraz pokazano najnowszą, która pokazuje szybki postęp technologii i stopniowe zbliżanie się możliwości robotów do ludzi.
Człowiek 2.0
Podczas pokazu w centrum badawczym Hondy w Tokio, robot wykonywał przed zgromadzoną publicznością różne zadania. Ustanowił między innymi swój nowy rekord prędkości na prostej. Uprzednio było to 6 km/h, teraz - 9 km/h. Opracowano też lepszą technologię poruszania nogami, dzięki czemu bieg wygląda bardziej naturalnie niż uprzednio. Nadal jednak robot poruszając się szybko dziwnie przysiada. Nowe elementy nóg pozwalają natomiast Asimo chodzić po nierównej powierzchni.
Rozwinięto też oprogramowanie, dzięki któremu robot może samodzielnie śledzić ruchy ludzi i unikać zderzenia z nimi. Opracowano też skuteczny system rozpoznawania głosu, połączony z analizowaniem twarzy, dzięki któremu nawet wśród grupy mówiących ludzi, Asimo jest w stanie zorientować się, kto jest źródłem dźwięku. Robot potrafi "słuchać" i wykonywać wydawane komendy.
Znacznie poprawiono dłonie Asimo. Teraz może sprawnie poruszać poszczególnymi palcami niemal tak efektywnie jak ludzie. Podczas pokazu bez problemu odkręcił zakrętkę butelki i nalał sok do kubka.
Wizja przyszłości
Od pojawienia się Asimo w 2000 roku był on wielokrotnie poddawany krytyce, jako ładna, ale zupełnie niepraktyczna zabawka służąca jedynie do reklamy Hondy. Koncern odpiera zarzuty tłumacząc, że budując nowe wersje robota rozwija liczne technologie, które można łatwo wykorzystać w bardziej praktycznych urządzeniach.
Wiele japońskich firm stara się zbudować roboty, które będą służyć do opieki nad starymi ludźmi. Japońskie długowieczne społeczeństwo szybko się starzeje i problem zajmowania się seniorami gwałtownie narasta.
Źródło: telegraph.co.uk