- Warunkiem postępu w procesie deeskalacji na Ukrainie jest powstanie grupy kontaktowej (...). Skłonienie Rosji i Ukrainy do bezpośrednich rozmów, z udziałem UE i USA - stwierdził Frank-Walter Steinmeier. Szef niemieckiej dyplomacji zaapelował jednocześnie do Rosji o "powściągliwość w komentowaniu czy też wspieraniu" niepokojów na wschodniej Ukrainie. W Doniecku, Ługańsku i Charkowie doszło w czasie weekendu do zajęcia przez prorosyjskich separatystów gmachów publicznych, m.in. siedzib władz obwodowych.
Minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier powiedział po spotkaniu ze swoim kolegą z Danii Martinem Lidegaardem, że nieodzownym warunkiem postępu w procesie deeskalacji na Ukrainie jest powstanie grupy kontaktowej. - Postęp możliwy będzie tylko wtedy, gdy wspólnie usiądziemy za stołem - powiedział szef niemieckiej dyplomacji.Po posiedzeniu zarządu SPD Steinmeier powtórzył, że najważniejszym obecnie zadaniem jest "skłonienie Rosji i Ukrainy do bezpośrednich rozmów, z udziałem UE i USA".
Warunkiem negocjacje
Steinmeier zaapelował do Rosji o "powściągliwość w komentowaniu czy też wspieraniu" niepokojów na wschodniej Ukrainie. Szef MSZ wskazał też na uzależnienie gospodarki ukraińskiej od rynków rosyjskich.Jak powiedział, konflikt na Ukrainie można rozwiązać tylko metodami polityczno-dyplomatycznymi, a nie wojskowymi. W związku z tym nie da się go rozwiązać "ani w ciągu 48 godzin, ani też w ciągu dwóch tygodni". - Potrzebna jest z jednej strony jedność UE, a z drugiej zręczność negocjacyjna - wyjaśnił polityk SPD.
Niemcy zaniepokojone
Jak powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert, gabinet Angeli Merkel śledzi "z dużym niepokojem" ostatnie wydarzenia na wschodzie Ukrainy. Ponowił apel pod adresem "wszystkich odpowiedzialnych sił" o przeciwdziałanie eskalacji. Seibert uznał za pozytywne zjawisko podjęcie pracy przez misję obserwacyjną Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE). - Jakkolwiek by było, to krok w pozytywnym kierunku, ale nie powinniśmy się łudzić: informacje z końca tygodnia wzbudzają nasz niepokój - powiedział rzecznik.Seibert przypomniał o sobotniej wypowiedzi kanclerz Angeli Merkel na kongresie CDU w Berlinie. Jak podkreślił, Merkel potwierdziła przy tej okazji, że Unia Europejska będzie w stanie podjąć decyzję o wdrożeniu najostrzejszych sankcji, także sankcji gospodarczych, jeżeli sytuacja polityczna będzie tego wymagała.- Nie chcemy tego, ale nikt nie powinien wątpić w naszą zdolność do tego kroku - zaznaczył Seibert. Przypomniał, że Komisja Europejska została poproszona przez szefów rządów i państw o podjęcie prac przygotowawczych do wprowadzenia sankcji.
"Będziemy zabiegać o dialog"
Seibert przyznał, że Berlin czuje się "zawiedziony" niezrealizowaniem przez władze rosyjskie wcześniejszych obietnic. W rozmowach telefonicznych z Merkel, prezydent Rosji Władimir Putin zgodził się na powołanie grupy kontaktowej jako forum dla bezpośrednich kontaktów rosyjsko-ukraińskich oraz na wycofanie wojska znad granicy z Ukrainą.Pomimo niezrealizowania tych zapowiedzi, "nadal będziemy zabiegać o dialog, będziemy starali się na drodze porozumienia i dyplomacji o deeskalację" - zapewnił Seibert.
Kryzys na Ukrainie
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu

Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów

Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa

Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)

Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej

Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej

Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku

Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku

Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?

Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek

Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?

Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?

Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?

Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?

Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"

Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje

Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski

Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji

Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"

Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"

Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"

Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most

Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie

Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym

Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"

Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy

Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty

Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?

Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"

Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy

Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera

Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie

Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami

Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia

Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę

Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?

Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy

Teraz oglądasz
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy

Teraz oglądasz
Kryzys na Ukrainie
Autor: js/mtom/kwoj / Źródło: PAP