W Bawarii zakończyły się w tym tygodniu doroczne zawody European Best Squad, na których, jak zawsze, spotkały się najlepsze ekipy snajperów z państw NATO. Triumfowali Norwegowie przed Szwedami i Belgami.
W ciągu czterech dni w około 30 konkurencjach współzawodniczyli snajperzy z 11 krajów: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Belgii, Holandii, Hiszpanii, Włoch, Norwegii, Szwecji, Danii, Litwy i Łotwy. Z USA przyjechało do Niemiec pięć zespołów, a z reszty krajów po jednym.
"Będziemy razem walczyli"
Jak tłumaczył maj. US Army Erick Nyingi, który był głównym arbitrem zawodów - doroczne ćwiczenia "sprawdzają fizyczną i psychiczną odporność oraz skuteczność" żołnierzy na polu walki.
- Będziemy razem walczyli, więc razem ćwiczymy, rozwijamy zaufanie do siebie, dzielimy się taktyką, techniką i procedurami - dodał amerykański wojskowy opisując cztery dni spędzone przez żołnierzy w terenie.
Każda z ekip trenujących w Bawarii składała się z pięciu osób: dowódcy i dwóch grup snajperów. Do ich zadań należało nie tylko oznaczanie celów i ich likwidowanie, ale również dokonywanie zwiadu, śledzenie wroga i przygotowywanie kamuflażu.
Większość uczestników po raz pierwszy jednak - mimo kilku lat doświadczenia w armii - mogła sprawdzić się np. w strzelaniu z helikoptera z karabinów snajperskich do celów na ziemi.
Najlepsi w tym roku okazali się Norwegowie, a tuż za nimi zameldowali się Szwedzi i Belgowie. W 2015 r. wygrali Niemcy, których tym razem nie było.
Jak pisze na stronie wydarzenia US Army w Europie, doroczne szkolenia snajperów mają na celu "wzmacnianie współpracy wojskowej" w ramach NATO.
Autor: adso/kk / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: US Army Europe/AFN Bavaria/YouTube