Saudyjska federacja piłkarska poinformowała, że reprezentacja tego kraju bezpiecznie wylądowała w Rostowie nad Donem po tym, jak samolot miał "niewielki techniczny problem" z jednym z silników.
Piłkarze Arabii Saudyjskiej przeżyli chwilę grozy, gdy zapalił się jeden z silników samolotu, którym podróżowali do Rostowa nad Donem na środowy mecz grupy A mistrzostw świata z Urugwajem.
Nagrania publikowane w internecie pokazują płomienie wydobywające się spod prawego skrzydła maszyny jeszcze w czasie lotu.
PASSENGER FOOTAGE: Watch #KSA plane engine catching fire as they land in Rostov-on-Don for their #WorldCup matchday 2 game against #URU . pic.twitter.com/Yq3QQ1MtZ1
— Ahdaaf (@ahdaafme) 18 czerwca 2018
Zawodnicy "są bezpieczni"
"Wszyscy zawodnicy saudyjskiej reprezentacji narodowej są bezpieczni po awarii technicznej jednego z silników samolotu, który właśnie wylądował" - napisali na Twitterze przedstawiciele saudyjskiej federacji piłkarskiej.
Saudyjczycy przegrali mecz otwarcia z gospodarzami mundialu Rosją 0:5. Dzień później Urugwaj pokonał Egipt 1:0.
We wtorek Sborna zmierzy się z Egiptem w Sankt Petersburgu.
Autor: tmw//rzw / Źródło: reuters, pap