32-letnia kobieta została zatrzymana przez policję i antyterrorystów po tym, jak wywołała awanturę i wzbudziła panikę na pokładzie samolotu lecącego z Londynu do Bostonu. O sprawie poinformowała policja stanu Massachusetts. Według polonijnej prasy kłopotliwa pasażerka była Polką.
Samolot linii British Airways wyleciał z londyńskiego Heathrow do Bostonu we wtorek 17 listopada wieczorem. W trakcie lotu jedna z pasażerek została obezwładniona przez personel, a po wylądowaniu na Logan International Airport w Bostonie - natychmiast aresztowana przez miejscową policję.
Noc w areszcie
Początkowo linie lotnicze informowały, że kobieta była pijana i usiłowała otworzyć drzwi wyjściowe samolotu. Jednak według raportu policji pasażerka próbowała dostać się do kokpitu.
Kobieta spędziła noc w lotniskowym areszcie, ponieważ nie wpłaciła kaucji.
"Nasi klienci i personel mają prawo do bezpiecznej i przyjemnej podróży, nie tolerujemy zachowań agresywnych. Nasza załoga poprosiła, by z powodu obecności na pokładzie niesubordynowanego pasażera do akcji wkroczyła policja z Bostonu" - poinformowała w oświadczeniu linia British Airways.
Woman who tried to open exit door of a London-Boston flight will be arraigned this AM - hear from passengers at 5 pic.twitter.com/4ioIHOqHDs
— Jessica Reyes (@jessicamreyes) listopad 18, 2015
Panika na pokładzie
Według polonijnego magazynu "Dziennik Związkowy" do awantury miało dojść, gdy 32-letnia Polka, być może będąca pod wpływem alkoholu, usiłowała zapalić w samolotowej toalecie elektronicznego papierosa.
Nie reagowała na prośby personelu pokładowego, a po wymianie zdań zaczęła być agresywna - podała stacja WCVB.
Na pokładzie samolotu, ze względu na napiętą atmosferę po zamachach w Paryżu, miała wybuchnąć panika, gdy pasażerka dobijała się do drzwi kokpitu.
Autor: asz//rzw / Źródło: "The Independent","Dziennik Związkowy"
Źródło zdjęcia głównego: britishairways.com