Co najmniej 27 osób zginęło, a ponad 80 zostało rannych w sobotę w wyniku trzech skoordynowanych samobójczych zamachów dokonanych na zatłoczonym rynku na jednej z wysp na jeziorze Czad, należącej do kraju o tej samej nazwie.
Nie ma informacji, by ktoś przyznał się do zamachów, ale podejrzenia kierują się ku terrorystycznemu islamskiemu ugrupowaniu Boko Haram działającemu głównie w Nigerii, ale też w Nigrze, Kamerunie i Czadzie. Terroryści z tego ugrupowania mordują zarówno chrześcijan, jak i muzułmanów, którym zarzucają nieprzestrzeganie prawa islamskiego, szariatu, w narzucanej przez nich radykalnej wersji.
Przy granicy z Nigerią
Od miesięcy Boko Haram przeprowadza liczne ataki w czadyjskich miejscowościach nad jeziorem Czad, położonych w pobliżu granicy z Nigerią. Jednocześnie siły Czadu wraz z wojskami innych krajów położonych nad jeziorem są zaangażowane w ofensywę przeciwko terrorystom z Boko Haram, która jednak nie doprowadziła do zaprzestania samobójczych zamachów, często przeprowadzanych przez młodych ludzi na zatłoczonych targowiskach.
Zanikające jezioro Czad jest podzielone między Nigerię, Niger, Kamerun i Czad a jego brzegi oraz wyspy stanowią teren działania Boko Haram, które dąży do przekształcenia Nigerii lub przynajmniej jej części w muzułmańskie państwo wyznaniowe, w którym obowiązywałoby prawo szariatu.
Autor: ts//gak / Źródło: PAP