W Kerczu na Krymie odbyła się w piątek uroczystość żałobna, na której pożegnano ofiary masowego zabójstwa dokonanego w miejscowym technikum przez ucznia tej szkoły. Po uroczystości odbędą się pogrzeby ofiar. Większość z nich spocznie na cmentarzach na Krymie.
Uroczystość odbyła się na centralnym placu miasta, gdzie ustawione zostały trumny. Wielu ludzi składało przy nich kwiaty i zapalało świece. Na panichidę, podczas której obecni żegnają się w myślach ze zmarłymi, przyszło - według władz lokalnych - ponad 30 tysięcy ludzi.
Żałoba po ataku w szkole
Ofiary tragedii pożegnano modlitwą odmówioną przez duchownego prawosławnego i imama. Pamięć zabitych uczniów i nauczycieli uczczono minutą milczenia.
Po uroczystości rozpoczęła się procesja żałobna zmierzająca na cmentarz w Kerczu. Większość ofiar tragedii pochowana zostanie na Krymie, kilkoro - w Kraju Krasnodarskim na południu Rosji. Jeden z uczniów pochodził z Czelabińska u podnóża Uralu.
Na Krymie trwa od czwartku trzydniowa żałoba.
Do tragedii, w której zginęło 20 osób i napastnik, doszło w środę w technikum w około 140-tysięcznym Kerczu. Uczeń, zidentyfikowany przez media jako 18-letni Władisław Roslakow, zdetonował ładunek wybuchowy i otworzył ogień z broni myśliwskiej do uczniów i nauczycieli. Następnie popełnił samobójstwo. Motywy działania sprawcy nie są znane. Większość ofiar to młodzież, niektórzy uczniowie nie mieli jeszcze 18 lat.
W szpitalach pozostaje około 40 osób rannych i poszkodowanych. Trzy spośród nich są w stanie bardzo ciężkim.
Autor: adso / Źródło: PAP