Bank Światowy wstrzymuje wszystkie programy w Rosji i na Białorusi. Jak podała w środę agencja Reutera, powołując się na oświadczenie instytucji, decyzja ma skutek natychmiastowy. W obu krajach bank zaangażowany jest w łącznie 15 programów przekraczających kwotę miliarda dolarów.
W oświadczeniu podkreślono, że bank nie zatwierdził żadnych nowych pożyczek dla Rosji lub inwestycji w tym kraju od 2014 roku, czyli od czasu aneksji Krymu.
Bank podał też, że nie zatwierdził żadnych nowych pożyczek dla Białorusi od połowy 2020 roku, kiedy Stany Zjednoczone nałożyły na ten kraj sankcje w związku z zakwestionowanymi wyborami prezydenckimi.
Na Białorusi Bank Światowy jest zaangażowany w 11 programów na kwotę 1,15 miliarda dolarów. W Rosji prowadzi cztery projekty na 370 miliona dolarów - podała AFP.
Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę
Rosyjska inwazja na Ukrainę
W czwartek nad ranem (24 lutego), na rozkaz Władimira Putina, Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę. Agresorzy bombardują nie tylko strategiczną infrastrukturę wojskową, ostrzeliwana jest także infrastruktura cywilna, w tym budynki mieszkalne. Jak podaje strona ukraińska, wśród ofiar są setki cywilów, w tym dzieci. Rosjanie weszli na Ukrainę zarówno od północy - także z terytorium Białorusi - jak i z południa, z Krymu. Najcięższe starcia toczą się o Charków oraz o stolicę - Kijów. Ukraińcy stawiają twardy opór.
W centrum Kijowa w nocy ze środy na czwartek miały miejsce cztery potężne eksplozje. Podczas ostrzału artyleryjskiego Izium, w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy, zginęło co najmniej trzech cywilów. Straty w ludziach są również po stronie rosyjskiej - prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że Rosja od początku inwazji straciła 9 tysięcy żołnierzy.
Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24:
Źródło: PAP