Mohammed Deif, numer jeden na liście osób najbardziej poszukiwanych przez izraelskie służby, przez ponad dwa lata planował atak na Izrael – podała w środę agencja Reutera. Dowódca palestyńskiego Hamasu najpewniej ukrywa się obecnie w labiryncie tuneli pod Strefą Gazy.
Mohammed Deif (właściwie: Mohammed Masri) swoje przybrane nazwisko - oznaczające po arabsku "Gość" - zawdzięcza temu, że ponoć każdą noc spędza w innym miejscu, by uniknąć wykrycia – podała stacja Sky News. Przywódca zbrojnego skrzydła Hamasu nazywany jest też "kotem o dziewięciu życiach", bowiem udało mu się przetrwać już co najmniej siedem prób zabicia go przez izraelskie służby.
W sobotę, gdy Hamas wystrzelił w kierunku Izraela tysiące rakiet, a jego siły przekroczyły granicę, Deif opublikował nagranie, w którym określił atak mianem Nawałnicy Al-Aksa. Dał do zrozumienia, że celem uderzenia jest między innymi odwet za przemoc na terenie meczetu w Jerozolimie.
Według agencji Reutera, Deif zaczął planować krwawy atak na Izrael w maju 2021 roku, po starciach pomiędzy izraelską policją a Palestyńczykami, do których doszło w pobliżu meczetu Al-Aksa w Jerozolimie podczas obchodzonego przez muzułmanów ramadanu. Agencja powołuje się na informacje od anonimowego źródła zbliżonego do Hamasu.
- Decydującym czynnikiem były sceny i nagrania z tego, jak (służby) Izraela szturmowały meczet Al-Aksa w czasie ramadanu, bijąc wiernych, atakując ich, wyciągając osoby starsze i młodych mężczyzn z meczetu. To wszystko podsyciło i rozpaliło gniew - powiedział rozmówca Reutera.
Deif odpowiedzialny za atak na Izrael
Osoba zbliżona do Hamasu powiedziała, że decyzja o przygotowaniach do uderzenia na Izrael podjęta została wspólnie przez Deifa, który dowodzi Brygadami Izz al-Din al-Kassam, oraz przywódcę Hamasu w Gazie Jahję Sinwara. Według tego źródła to Deif był jednak architektem całego ataku. Także źródło w izraelskich służbach bezpieczeństwa potwierdziło, że Deif był bezpośrednio zaangażowany w organizację sobotniego ataku.
Dostępne są tylko trzy zdjęcia Deifa. Jedno zostało wykonane, gdy miał mniej niż 30 lat, na drugim widać go w masce, a trzecie przedstawia tylko jego cień. To ostatnie ilustrowało opublikowaną przez niego odezwę po rozpoczęciu ataku na Izrael.
Pozostawanie w cieniu jest dla Deifa warunkiem koniecznym do przeżycia. Od dziesięcioleci znajduje się on na szczycie listy osób najbardziej poszukiwanych przez Izrael. Przypisuje mu się odpowiedzialność za śmierć dziesiątków Izraelczyków w wyniku samobójczych ataków bombowych.
Lider Hamasu ukrywa się przed izraelskimi służbami
Według źródła zbliżonego do Hamasu Deif nie używa telefonów komórkowych ani innych nowoczesnych urządzeń cyfrowych. W jednej z nieudanych prób zabicia go przez izraelskie służby miał stracić oko i doznać poważnych obrażeń nogi. W 2014 roku żona Deifa oraz jego siedmiomiesięczny syn i trzyletnia córka zginęli w izraelskim ataku z powietrza – przekazał Reuters.
Według tej agencji Deif urodził się w 1965 roku jako Mohammed Diab Ibrahim Masri w obozie uchodźców utworzonym po pierwszej wojnie arabsko-izraelskiej z lat 1948-1949. W czasie rozpoczętej w 1987 roku pierwszej intifady wstąpił do Hamasu, gdzie zyskał pseudonim Deif. Studiował fizykę, chemię i biologię na Uniwersytecie Islamskim w Gazie, a w czasie studiów występował w komediach.
Nie wiadomo, gdzie obecnie przebywa. Prawdopodobnie ukrywa się w labiryncie tuneli pod Strefą Gazy. Źródła palestyńskie poinformowały, że izraelskie wojsko uderzyło z powietrza na dom w Gazie, który należał do ojca Deifa. Miał zginąć jego brat i dwoje innych członków rodziny – podał Reuters.
Źródło: PAP