Astronomowie odkryli największą planetę

 
Komputerowa symulacja TrES-4 z jej gwiazdą macierzystą po prawejStrona internetowa Lowell Observatory

Naukowcy z Lowell Observatory odkryli nową planetę pozasłoneczną. To największa ze wszystkich poznanych dotychczas planet, aż 70 proc. większa od największego w Układzie Słonecznym Jowisza.

O odkryciu donosi portal Astronomia.pl. Planeta otrzymała oznaczenie TrES-4, pochodzące od nazwy międzynarodowego projektu poszukiwania planet pozasłonecznych "Trans-atlantic Exoplanet Survey".

TrES-4 należy do grupy tak zwanych gorących Jowiszy, czyli olbrzymich, gazowych planet pozasłoneczych, które krążą zazwyczaj po orbitach położonych blisko macierzystych gwiazd.

Planety tego typu są odkrywane przez astronomów głównie dzięki dokładnej analizie zmian jasności obserwowanych gwiazd i wybieraniu tych obiektów, które wykazują regularne spadki jasności (tzw. metoda tranzytów).

Planeta TrES-4 jest największą z odkrytych dotychczas planet pozasłonecznych, ale jej tranzyt obserwowany z Ziemi powoduje tylko około 1 proc. spadku jasności gwiazdy macierzystej w układzie planetarnym, w którym znaleziono nową planetę.

Dlatego właśnie metoda tranzytów przy możliwościach obecnie dostępnych instrumentów obserwacyjnych pozwala na odkrywanie tylko dużych planet, gdyż spadki jasności powodowane przez tranzyty mniejszych obiektów są tak małe, że ich wychwycenie jest obecnie właściwie niemożliwe.

Planety o mniejszym promieniu, bardziej przypominające Ziemię, posiadające stałą powierzchnię i będące kandydatkami na tak zwaną "drugą Ziemię" są poszukiwane przy zastosowaniu innych metod, np. mikrosoczewkowania grawitacyjnego. W tej dziedzinie olbrzymie zasługi ma polski projekt OGLE, prowadzony przez Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Warszawskiego pod kierownictwem prof. Andrzeja Udalskiego.

Znajdująca się w gwiazdozbiorze Herkulesa planeta jest oddalona od Ziemi o 1 400 lat świetlnych. Według astronomów odległość planety od gwiazdy macierzystej to jedynie niewiele ponad siedem milionów kilometrów, okres obiegu to trzy i pół ziemskiej doby, a temperatura powierzchni wynosi ok. 1 300 stopni Celsjusza. Gwiazda macierzysta nowej planety jest większa od niej dziesięć razy. Jest też większa i cieplejsza od Słońca - twierdzą naukowcy z Lowell Observatory.


Źródło: Astronomia.pl

Źródło zdjęcia głównego: Strona internetowa Lowell Observatory