II wojnę światową pamiętają z perspektywy dziecka i tę pamięć ma pomóc zachować dzisiejsza młodzież. Bo to młodzi mają nagrywać pradziadków i tworzyć "Wytwórnię pamięci". Jest do tego specjalna aplikacja i bardzo dużo emocji wokół akcji Muzeum Powstania Warszawskiego.
O tym, jak ma wyglądać "Wytwórnia pamięci" opowiedział na antenie TVN24 dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski.
- "Wytwórnia pamięci" to projekt społecznego archiwum pamięci, społecznego archiwum relacji i wspomnień z II wojny światowej. Nazwa naszej instytucji może być myląca, a chodzi o akcję, która obejmie całą Polskę i wszystkie wspomnienia od 1939 do 1945 roku - wytłumaczył dyrektor. Jak dodał, jest adresowana do młodych ludzi, szczególnie do uczniów, dla których są też przewidziane nagrody. Chodzi o osoby, które znajdą w swoim otoczeniu seniorów, czyli tych, którzy mają na przykład 90 lat i mieli około 10 lat, gdy kończyła się wojna i pamiętają, co się wtedy działo.
Rozmowy pokolenia Z i seniorów
- Całe dziesiątki lat nagrywani byli dorośli (w czasie wojny -red.). Oni spisywali wspomnienia z wojny: więźniowie obozów, żołnierze. A dziś żyją już tylko najmłodsi - ci, którzy mieli kilka lat w czasie wojny. I chcemy namówić do wspomnień wszystkich, bo każdy, kto ściągnie na swój smartfon aplikację, może przy jej pomocy nagrać takie wspomnienie, dokonać w nim jakichś poprawek, stworzyć ścieżkę dźwiękową i wysłać do nas - wyjaśnił Ołdakowski.
Dyrektor MPW zaznaczył, że to "bardzo odpowiedzialna akcja". - Ocalmy wspomnienia dzieci z czasów II wojny światowej - zaapelował. Dodał, że celem akcji jest to, by seniorzy, którzy mają bardzo cenne dla siebie i często dramatyczne wspomnienia, przekazali je do archiwum MPW.
- To się nie uda, bez rówieśników tych seniorów z czasów wojny. Czyli bez tych młodych i najmłodszych, ale też i młodych duchem, bo każdy może to nagrać - podkreślił. I ocenił: - Wiemy, że dla seniorów będzie to swoista terapia, jeśli się na to zdecydują. Powierzenie tych swoich wspomnień i przekazanie do archiwum. Ale z drugiej strony będą dzieci, młodzież z pokolenia Z. Oni są bardzo wyczuleni na sprawy emocjonalne.
Zdaniem Ołdakowskiego taka rozmowa może być trudna, dlatego MPW przygotowało w tym celu podręczniki internetowe i tutoriale z zakresu psychologii. Jego zdaniem "zetki" mają szansę spotkać osoby, którym "było trudno w życiu", a jednocześnie ich pokolenie też uważa, że mają trudności, choć "inaczej". - Wydaje mi się, że ta akcja może być terapeutyczna, przynieść satysfakcję dla obu stron: tych nagrywanych i nagrywających - ocenił.
Cenne wspomnienia trafią do archiwum
Ołdakowski zwrócił uwagę, że warto pytać o rzeczy, które są dla seniorów ważne. Chodzi zarówno o starszych członków rodziny, ale także o osoby, które spotykamy na co dzień, na przykład na zakupach. - Dla każdego ważne jest coś innego. Czasami to rzecz banalna. Czasami jest happy end, a czasami sytuacja dramatyczna. Ale one są dla nich w pewien sposób święte, w pewien sposób bardzo cenne i nam chodzi o to, żeby te cenne wspomnienia, które nie są podręcznikiem do historii, bo to nie jest zapis wielkich bitew, to nie jest zapis jakiejś geopolityki. To jest zapis tego, co widziało dziecko, co czuło - zaznaczył.
O akcji informowaliśmy już wcześniej szczegółowo na tvnwarszawa.pl. O co w niej chodzi? 8 maja mija 80 lat od zakończenie II wojny światowej. Z tej okazji Muzeum Powstania Warszawskiego przygotowało "Wytwórnię pamięci", ogólnopolską akcję nagrywania ostatnich świadków tamtych wydarzeń. Centrum cyfrowego archiwum pamięci będzie działająca już strona internetowa, a narzędziem do jej wypełnienia prosta aplikacja. Muzeum zachęca wszystkich, ale przede wszystkim młodzież, do rejestrowania wojennych historii prababć i pradziadków, sąsiadów i sąsiadek, członków dalszej rodziny. Nie chodzi o akcje zbrojne czy wielką politykę, a utrwalenie banalnych zdarzeń, zwykłych scen, które z jakichś względów wryły się w pamięć tych osób, oraz towarzyszących im emocji.
Częścią projektu jest konkurs dla uczniów i uczennic (12-20 lat) pod hasłem "To się nagrywa? Bo powinno". Spośród wysłanych wideorozmów zostaną wybrane najciekawsze. Ich autorzy i autorki zostaną nagrodzeni m.in. czytnikami Kindle, kodami do Amazona, powerbankami, głośnikami, voucherami na przejazdy FreeNow, dostępami do Onet Premium czy kodami do Empik Go. Przewidziano też nagrody dla szkół.
Autorka/Autor: katke/gp
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: MPW