Według francuskich władz towary sprowadzane tą drogą nie spełniają obowiązujących norm dotyczących produkcji oraz dopuszczania produktów do obrotu.
Przytoczona przez gazetę Veronique Louwagie, minister delegowana ds. handlu i konsumpcji, powiedziała, że rozważany jest zakaz reklamy chińskich platform handlowych. Jednocześnie kontrole przesyłek zostaną trzykrotnie zwiększone - podał "Le Figaro".
Obawy o napływ produktów z Chin
Jak zauważa agencja AFP, zapowiedzi te wpisują się w obawy przed napływem produktów chińskich do Europy na skutek wojny handlowej między Stanami Zjednoczonymi i Chinami.
Chodzi w szczególności o przesyłki o wartości poniżej 150 euro, które nie są obciążone cłami.
Pod koniec kwietnia Francja zaproponowała wprowadzenie specjalnych opłat od tych przesyłek, by w ten sposób sfinansować koszty wzmocnionych kontroli.
Czytaj więcej: "Grozi nam inwazja tanich chińskich artykułów" >>>
Oskarżenia o nieuczciwą konkurencję
Handlowcy oskarżają chińskie platformy internetowe o nieuczciwą konkurencję.
We Francji w 2024 roku dostarczonych zostało około 800 mln takich przesyłek (na łączną liczbę 1,5 mld przesyłek).
Autorka/Autor: mp/dap
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock