Torby za płot. Chciał ukryć miliony w klasztorze. Wiceminister zatrzymany


Jose Lopez, wiceminister odpowiedzialny za inwestycje publiczne w rządzie byłej prezydent Argentyny został zatrzymany, gdy we wtorek nad ranem usiłował ukryć w klasztorze na przedmieściach Buenos Aires gotówkę o wartości co najmniej ośmiu milionów dolarów. Jego pierwszą reakcją była próba przekupienia policjanta. Gdy to nie pomogło, usiłował przekonać, że pieniądze to darowizna na rzecz klasztoru.

Jose Lopez to już kolejny urzędnik z otoczenia byłej prezydent Argentyny Cristiny Fernandez de Kirchner, który wpadł w tarapaty w związku z podejrzeniami o łapówkarstwo czy pranie brudnych pieniędzy. Lopez był wiceministrem urbanistyki w resorcie odpowiedzialnym za zarządzanie milionami pesos przeznaczonymi na inwestycje publiczne. W ministerstwie pracował przez 12 lat. Wprowadził go tam jeszcze mąż Cristiny, Nestor Kirchner i Lopez sprawował funkcję do ostatniego dnia kadencji byłej prezydent.

Kryjówka na terenie klasztoru?

We wtorek nad ranem został zatrzymany po tym, gdy policję wezwał mieszkający w okolicy Jesus Omar Ojeda i powiadomił o dziwnej scenie, której byłej świadkiem. Zobaczył wysiadającego z chevroleta mężczyznę, który przerzucał przez płot klasztoru torby. Wcześniej próbował otworzyć bramę, jednak nie udało mu się tego zrobić - prawdopodobnie okazało się, że ma zły klucz.

Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce, okazało się, że tajemniczym mężczyzną jest Jose Lopez. Jego pierwszą reakcją była próba przekupienia policjantów, jednak ci mieli odmówić. Następnie były urzędnik zaczął przekonywać zakonnicę, że zamierzał wesprzeć klasztor darowizną, a funkcjonariusze usiłują mu zabrać pieniądze.

Lopez oraz jego dawny szef - wpływowy minister Julio de Vido - byli częstymi gośćmi klasztoru. Do kwietnia 2015 r. jego przełożonym był Ruben di Monte, duchowny blisko związany z obozem poprzedniego rządu. Po jego śmierci została tam jedynie 95-letnia zakonnica i pomagająca jej kobieta.

Zgodnie z relacją Cristiana Ritondo, gdy policjanci złapali Lopeza, był w szoku. W torbach już przerzuconych na teren klasztoru i w jego samochodzie znaleziono pieniądze o wartości co najmniej 8 mln dolarów w czterech różnych walutach: dolarach, euro, juanach i rialach katarskich. We wtorek wieczorem śledczy jeszcze liczyli, więc niewykluczone, że wartość znaleziska będzie jeszcze większa. Oprócz tego skonfiskowano m.in. sześć luksusowych zegarków. Lopez miał ze sobą broń.

Druga kadencja byłej prezydent Cristiny Fernandez de Kirchner zakończyła się w grudniu 2015 r. Na stanowisku zastąpił ją były burmistrz Buenos Aires Mauricio Macri.

Autor: kg//gak / Źródło: El Pais, La Nación, Reuters