Saudyjskie służby specjalne zestrzeliły amatorskiego drona krążącego nad Rijadem. - Został on zidentyfikowany przez obronę przeciwlotniczą w Chozamie i zlikwidowany zgodnie z wydanymi rozkazami - poinformował rzecznik stołecznej policji.
Król Arabii Saudyjskiej Salman nie przebywał w tym czasie w swym pałacu, w pobliżu którego operował podejrzany dron - zaznaczył wysoko postawiony funkcjonariusz, którego wypowiedź cytują saudyjskie media oficjalne. - Monarcha przebywa obecnie w swej wiejskiej rezydencji w Ad-Dirijja, w pobliżu stolicy kraju - podkreślił. Oświadczenie policji zostało wydane po tym, jak w mediach społecznościowych zamieszczono materiał filmowy pokazujący trwającą blisko 30 sekund wymianę ognia w Rijadzie, w pobliżu oficjalnej rezydencji królewskiej w tym mieście.
Sobotnie oświadczenie policji nie zawierało żadnych informacji o ofiarach w ludziach czy zniszczeniach materialnych.
Nie pierwszy raz
Nie jest to pierwszy tego rodzaju incydent w Arabii Saudyjskiej. W październiku ubiegłego roku uzbrojony Saudyjczyk usiłował dokonać zamachu w Pałacu Pokoju w Dżuddzie, ale został zlikwidowany przy bramie zachodniej, nim udało mu się wejść na teren rezydencji. Z kolei miesiąc później saudyjskie media informowały, że w kierunku Międzynarodowego Lotniska Króla Chalida w Rijadzie został wystrzelony pocisk rakietowy z terenów kontrolowanych przez jemeńskich rebeliantów Huti. Został przechwycony przez saudyjskie siły powietrzne i zniszczony - podano.
Autor: mb/adso / Źródło: PAP