Myśliwiec F/A-18E Super Hornet zsunął się z pokładu hangarowego lotniskowca USS Harry S. Truman do Morza Czerwonego - poinformowała w poniedziałek marynarka wojenna USA.
Trwa badanie wypadku, w którym utracono maszynę wartą około 60 milionów dolarów.
Myśliwiec był holowany na pokładzie hangarowym, gdy załoga straciła kontrolę nad maszyną i holownikiem, które wylądowały za burtą - przekazała w poniedziałkowym komunikacie marynarka wojenna USA.
Marynarz, który siedział na miejscu pilota Super Horneta, zdążył wyskoczyć z samolotu, ale został lekko ranny. Uciec udało się również kierowcy holownika.
Marynarka poinformowała, że grupa uderzeniowa lotniskowca Harry S. Truman i skrzydło lotnicze "pozostają w pełni zdolne do wykonywania misji".
CNN: lotniskowiec wykonał ostry skręt
Wstępne raporty z miejsca zdarzenia wskazują, że lotniskowiec wykonał ostry skręt, aby uniknąć ostrzału Huti, co przyczyniło się do wypadnięcia myśliwca za burtę - powiedział rozmówca amerykańskiej telewizji CNN.
"Dokładne szczegóły zwrotu, jaki Harry S. Truman wykonał, aby uniknąć ostrzału Hutich, nie zostały ujawnione, ale zdjęcia i filmy okrętu oraz innych lotniskowców klasy Nimitz zamieszczone na stronie Departamentu Obrony pokazują, że te ogromne jednostki mogą wykonać znaczny przechył podczas szybkiego zwrotu" - podała CNN.
Huti poinformowali w poniedziałek, że przeprowadzili atak dronów i rakiet na lotniskowiec Harry S. Truman na Morzu Czerwonym.
Udział w ofensywie
CNN przypomniał, że poniedziałkowe zdarzenie nie było pierwszym incydentem z udziałem lotniskowca. W lutym tego roku Harry S. Truman zderzył się ze statkiem handlowym u wybrzeży Egiptu. Nikt wówczas nie odniósł obrażeń.
W grudniu zeszłego roku myśliwiec F/A-18 startujący z lotniskowca został przypadkowo ostrzelany przez amerykański krążownik USS Gettysburg podczas ćwiczeń na Morzu Czerwonym. Obaj piloci zdołali wówczas się katapultować i przeżyli.
Lotniskowiec USS Harry S. Truman stacjonuje na Morzu Czerwonym, gdzie bierze udział w rozpoczętej w połowie marca tego roku amerykańskiej ofensywie przeciwko jemeńskim rebeliantom Huti. Wspierani przez Iran bojownicy są niemal codziennie atakowani przez amerykańskie myśliwce, bombowce i drony.
Autorka/Autor: tas/ads
Źródło: PAP, CNN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: dvidshub - Taylor M DiMartin