Amerykanie przeciw wojnie


W jedenastu największych miastach Stanów Zjednoczonych odbyły się demonstracje przeciwko wojnie w Iraku. Antywojenne marsze, nazwane Narodowym Dniem Działania przyciągnęły wiele tysięcy osób.

Marsze w San Francisco, Nowym Jorku, Bostonie, Los Angeles, Seattle, Salt Lake City, Orlando, Philadelphia, Tennessee zorganizowała Koalicja na Rzecz Pokoju i Sprawiedliwości. Protestowano także poza Stanami Zjednoczonymi, m.in. we Włoszech i Kanadzie.

Największa liczba demonstrantów zgromadziła się na zlanym deszczem Manhattanie. Domagali się wycofania amerykańskich wojsk z Iraku. Skandowali hasła typu: "pieniądze na edukację, a nie na wojnę". Podkreślali, że dolary wydane na sfinansowanie działań wojennych można było przeznaczyć na publiczną edukację, czy pomoc zdrowotną w Ameryce.

Źródło: Reuters, TVN24