Amerykańskie władze zamknęły w trybie nagłym port w Morhead City w Karolinie Północnej. Powodem jest rozszczelnienie dziewięciu kontenerów z wysoce wybuchowym pentrytem.
Do naruszenia kontenerów doszło podczas przeładunku. Władze portu zapewniają jednak, że nikt nie ucierpiał podczas incydentu. Wskutek wycieku pentrytu nie zostało też skażone środowisko.
- Wszystko wskazuje na to, że to wypadek - tłumaczy miejscowa policja.
Pentryt to jeden z najsilniejszych konwencjonalnych materiałów wybuchowych. Taki materiał miał też przy sobie niedoszły zamachowiec, który w Boże Narodzenie chciał wysadzić w powietrze samolot lecący z Holandii do USA.
Pentryt jest także lekiem nasercowym, stosowanym u chorych na dusznicę bolesną.
Port obsługuje wojsko
Władze natychmiast zarządziły ewakuację portu, a także okolicznych dróg, nie podając, jaką siłę może mieć ewentualna eksplozja. Mieszkańcy centrum miasta zostali ewakuowani.
Port zapewnia jedynie, że naruszenie kontenerów nie nastąpiło z jej winy, a zewnętrznej firmy. Morhead City jest jednym z najgłębszych portów na wschodnim wybrzeżu USA.
Morehead City służy również jako port załadunkowy stacjonującej w pobliskim Fort Lejeune 2. dywizji piechoty morskiej USA.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: ncports.com