Ambasador Rosji w Malezji: śledztwo powinna prowadzić społeczność międzynarodowa


- Apelowaliśmy o śledztwo pod przewodnictwem ICAO ponieważ rebelianci, jak rozumiemy, nie mają zaufania do władz w Kijowie - powiedziała ambasador Rosji w Malezji Ludmiła Worobiewa. Wyraziła opinię, że śledztwo w sprawie okoliczności i przyczyn katastrofy malezyjskiego boeinga powinno być prowadzone przez "społeczność międzynarodową".

- Sytuacja jest zupełnie nietypowa, miejsce (katastrofy) jest strefą wojny. Sądzę, że społeczność międzynarodowa powinna wykazać wobec tej sytuacji elastyczność i działać w sposób będący do przyjęcia dla wszystkich stron - powiedziała Worobiewa podczas konferencji prasowej. - Rosja od samego początku apelowała o uczciwe, dogłębne i wszechstronne śledztwo pod przewodnictwem ICAO (Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego) - dodała. - Apelowaliśmy o śledztwo pod przewodnictwem ICAO ponieważ rebelianci, jak rozumiemy, nie mają zaufania do władz w Kijowie. Dlatego właśnie nie chcieli oddać niczego, w tym również czarnych skrzynek, stronie ukraińskiej ponieważ bali się, że dowody będą poddane manipulacjom - powiedziała rosyjska ambasador. Samolot Malaysia Airlines, odbywający lot MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został najprawdopodobniej zestrzelony w ub. czwartek nad wschodnią Ukrainą, w rejonie opanowanym przez prorosyjskich separatystów. Wszyscy pasażerowie i załoga, łącznie 298 osób, zginęli. W nocy z poniedziałku na wtorek separatyści przekazali w Doniecku czarne skrzynki samolotu, które mogą zawierać informacje na temat katastrofy, przedstawicielom władz Malezji.

[object Object]
"Spiegel": to Rosjanie zestrzelili boeinga lotu MH17archiwum TVN24
wideo 2/21

Autor: asz//rzw / Źródło: PAP

Raporty: