Aleksiej Nawalny w kolonii karnej. Byli więźniowie o szykanach wobec opozycjonisty

Źródło:
PAP

Aleksiej Nawalny od marca odsiaduje wyrok w rosyjskiej kolonii karnej. Dwaj byli więźniowie, którzy byli osadzeni razem z nim, opowiedzieli w niezależnej telewizji o szykanach, które spotykają opozycjonistę. Jak przekazali, z Nawalnym nie wolno było rozmawiać, a jednocześnie więźniowie demonstracyjnie go śledzili. Polecono też, by na kartce zapisywać każde słowo Nawalnego.

Dwaj byli więźniowie: Nariman Osmanow i Jewgienij Burak wypowiadali się w niezależnej rosyjskiej telewizji Dożd. - Urządzono całkowitą izolację Nawalnego. My oczywiście cierpieliśmy razem z nim. Mój stan psychiczny nadal się nie poprawił - powiedział Osmanow.

Był więzień mówił, że z Nawalnym nie wolno było rozmawiać, a jednocześnie współosadzeni demonstracyjnie go śledzili. - On wstaje, po prostu chce się przejść, i jeden idzie przed nim, a drugi za nim. Po prostu działają na psychikę. On usiadł, ci siadają obok - opisywał Osmanow. Współwięźniom polecono też zapisywać na kartkach każde słowo Nawalnego.

Jak powiedzieli więźniowie, w kolonii karnej pokazano ponadto materiał sugerujący, że Nawalny jest homoseksualistą.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Aleksiej NawalnyRosfoto.ru / Shutterstock.com

Nawalny w kolonii karnej

Nawalny został przed kilku laty skazany na karę w zawieszeniu za rzekome malwersacje finansowe. Sąd nakazał na początku tego roku wykonanie tej kary i osadzenie go na dwa i pół roku w kolonii karnej. Od końca marca odbywa wyrok w kolonii karnej w obwodzie włodzimierskim. Pod koniec marca opozycjonista rozpoczął głodówkę, ale kilka tygodni później przerwał ją na prośbę lekarzy.

Pod koniec października Parlament Europejski wyróżnił Nawalnego Nagrodą Sacharowa przyznawaną corocznie od 1988 roku, by uhonorować osoby i organizacje broniące praw człowieka i podstawowych wolności.

Autorka/Autor:ads//now

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Rosfoto.ru / Shutterstock.com