Al-Kaida rekrutuje rapując

Al-Kaida rekrutuje rapując
Al-Kaida rekrutuje rapując
TVN24
Al-Kaida rekrutuje rapującTVN24

Wygląda jak teledysk albo jak spot reklamowy - a w rzeczywistości jest apelem Al-Kaidy, która w ten nowatorski sposób chce werbować nowych członków na całym świecie. Receptą na sukces ma być perfekcyjny angielski i przesłanie w formie... rapu.

Nagrania, które mają zachęcić potencjalnych członków do wstępowania w szeregi Al-Kaidy, skierowane są do młodych ludzi na całym świecie. Zrobione są zupełnie profesjonalnie - nie ma niezrozumiałych arabskich zaśpiewów, jest za to perfekcyjny angielski i... rap.

Choć niektórzy uważają, że taką muzyką propaganda ekstremistyczna niewiele zdziała, bo rap w świecie arabskim nie cieszy się zbyt dużą popularnością.

"Terroryzm to nie zabawa"

Mimo to, zdaniem ekspertów, to bardzo niebezpieczne zjawisko. - Terroryzm to nie zabawa - mówi reporterowi TVN24 Krzysztof Liedel, ekspert ds. zwalczania terroryzmu. - To walka o rząd dusz - twierdzi.

Jak dodaje arabista z Uniwersytetu Łódzkiego, prof. Marek Dziekan, terroryści kierują swój apel głównie do trzeciego pokolenia arabskich imigrantów do krajów zachodnich.

Zjawisko niepokoi też środowiska muzułmańskie. - Ci, którzy nie rozumieją islamu i są niewykształceni mogą dołączyć do terrorystów - mówi Rehman Attaur z polskiego stowarzyszenia muzułmańskiego "Ahmadiyya". Apel może trafić na podatny grunt także w biednych dzielnicach wielkich miast, które przypominają swoiste getta.

Małolaty do Al-Kaidy

Co niepokoi szczególnie, to fakt, że coraz młodsze dzieci wystawiane są na wpływy terrorystów. W jednym z programów kukiełkowych Hamas usiłował przekonać kilkuletnie dzieci, że trzeba zabić amerykańskiego prezydenta Busha.

Wśród "programów dla dzieci" pojawiają się także takie, które pokazują izraelskich żołnierzy znęcających się nad bohaterami bajek arabskich.

Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24