Co najmniej dziesięć osób zginęło w wyniku trzęsienia ziemi w prowincji Murcja w południowo-wschodniej Hiszpanii - podały hiszpańskie władze. Wstrząsy miały siłę 5,3 stopnia w skali Richtera. Najbardziej ucierpiała miejscowość Lorca. W akcji ratunkowej bierze udział skierowana przez rząd jednostka wojskowa.
W mieście Lorca odnotowane poważne zniszczenia. Kilka budynków zawaliło się lub popękało. Uszkodzony został m.in. historyczny zamek. W mieście zapanowała panika, mieszkańcy mieli wybiegać z chwiejących się budynków na ulice.
Hiszpańskie władze podały, że w wyniku trzęsienia ziemi zginęło 10 osób. Wśród ofiar jest jedno dziecko. W wyniku uderzeń spadających szczątków, wiele osób zostało rannych.
Ewakuacja i akcja ratunkowa
Jak podają władzę, podjęto decyzję o ewakuacji jednego z lokalnych szpitali, w którym kilkadziesiąt osób - personel i chorzy - odniosło obrażenia. Ewakuowano także dom starców.
Służby ratunkowe przeszukują wszystkie uszkodzone domy i gruzowiska. Częściowemu zawaleniu uległa między innymi zabytkowa dzwonnica w centrum miasta.
Nieprzejezdny jest tunel na autostradzie A7 w kierunku Andaluzji. W środku są samochody, a kierowcy najprawdopodobniej uciekli. Wcześniej portal internetowy gazety "El Pais" podał, że tunel uległ zawaleniu.
Państwowe służby drogowe podjęły decyzję o wstrzymaniu ruchu pociągów.
Gorzej niż przed laty
Początkowo podawana siła wstrząsów wynosiła 5,1 stopnia w skali Richtera. Według amerykańskiej Służby Geologicznej, epicentrum wstrząsów znajdowało się siedem kilometrów od miasta na głębokości jednego kilometra.
Trzęsienie, którego epicentrum znajdowało się w górach Tercia, kilka kilometrów od Lorki, miało miejsce o godzinie 18.47 czasu polskiego. Poprzedziły je słabsze wstrząsy o sile 4,5 tuż po godzinie 17.
Wstrząsy odczuwalne były również w innych miejscowościach regionu: Mazarron, Cartagenie i Aguilas, a także w Albacete w regionie Kastylia-La Mancha i Almerii w Andaluzji.
Jedno z najsilniejszych trzęsień
Lokalny premier Murcji Ramon Luis Valcarcel, który przebywał w środę w Brukseli, jest w drodze powrotnej do kraju. Minister spraw wewnętrznych Alfredo Perez Rubalcaba przybędzie do Lorki w czwartek rano.
Było to jedno z najsilniejszych trzęsień ziemi odnotowanych dotychczas w regionie Murcji, należącej do najbardziej sejsmicznych regionów w całej Hiszpanii. W 2005 roku doszło tutaj do trzęsienia ziemi o sile 4,6; nie było wtedy strat w ludziach.
Źródło: Reuters, BBC, PAP