Europejski gigant produkujący samoloty pasażerskie zaoferował liniom lotniczym nowe specjalne siedzenia dla otyłych. Mają być nieco szersze, kosztem innych siedzeń obok, które będą węższe. Ma to być odpowiedź na "trendy demograficzne".
Jak pisze portal Business Insider, Airbus przedstawił swój pomysł podczas targów w Hamburgu, gdzie wystawiają się producenci wnętrz do samolotów. Propozycja ma dotyczyć na razie tylko modelu A320. Specjalne szersze siedzenia mają mieć 50,8 centymetra szerokości (20 cali) zamiast standardowych 45,72 centymetrów (18 cali). Zostaną umieszczone tylko na środku, przy przejściu. Pozostałe siedzenia stracą po jednym calu szerokości, aby wygenerować miejsce dla tych specjalnych.
Nadwaga w samolocie
Airbus po raz pierwszy zasygnalizował możliwość takiego rozwiązania w 2012 roku i nie spotkało się ono z ciepłym przyjęciem pasażerów. W badaniu portalu Skyscanner 80 procent pytanych Brytyjczyków stwierdziło, że nie są skłonni poświęcać się dla grubszych współpasażerów. Jak wytłumaczył szef Airbusa ds. wnętrz, nieprzypadkowo do poszerzenia wybrano miejsce przy przejściu. Pasażerowie przy oknie mają być szczęśliwi z widoku. Ci pośrodku są na tyle niezadowoleni, że nie będą gotowi płacić więcej za poszerzenie. W takiej sytuacji wybór był tylko jeden. Kwestia otyłych pasażerów zajmuje linie lotnicze już od kilku lat. Pomysły zmuszania ich do wykupywania dwóch siedzeń zostały obalone jako forma dyskryminacji. Linie lotnicze poszukują jednak innych metod wymuszenia większych opłat od wyjątkowo ciężkich pasażerów.
Autor: mk//gak / Źródło: Business Insider
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA)