Prawie milion gejów, lesbijek i transseksualistów przemaszerowało wzdłuż Copacabany, by zamanifestować swój sprzeciw wobec homofobii i dyskryminacji. Paradę połączono z kampanią edukacyjną na temat zagrożenia AIDS.
Jak zwykle przy tego typu imprezach nie zabrakło głośnej muzyki, kolorowych platform i ludzi poprzebieranych w karnawałowe stroje.
Organizatorzy spodziewali się, że pojawi się około miliona ludzi. I rzeczywiście, miejscowa policja podała, że wielki tłum liczył około 900 tysięcy uczestników. Trudno się dziwić, bo piękna pogoda zachęcała do wyjścia na zewnątrz.
"Społeczeństwo otwiera oczy"
Przedstawiciele ruchów gejowskich zwrócili uwagę, że poparcie dla tej imprezy znacznie zwiększyło się od 1996 roku, kiedy to po raz pierwszy zorganizowano podobną paradę. - To jest zwycięstwo, to jest podbój. To pokazuje nam, że społeczeństwo otwiera oczy i dostrzega, że szacunek dla różnic jest fundamentalny dla demokracji - powiedział Claudio Nascimento, szef stowarzyszenia gejowskiego Grupo Arco-Iris.
Hasłem tegorocznej parady było "homofobia to zbrodnia". Podczas imprezy rozdano też ponad 50 tys. prezerwatyw w ramach akcji uświadamiającej, dotyczącej zagrożenia AIDS.
Źródło: Reuters