Siedem rzeczy, które warto wiedzieć 17 kwietnia: dwóch generałów sparaliżowało kraj, KE żąda informacji od Polski i Węgier, zabity polityk i jego brat

Źródło:
PAP, tvn24.pl, Reuters

Komisja Europejska odniosła się do zakazu importu produktów rolnych z Ukrainy ogłoszonego przez Polskę i Węgry. Głównodowodzący stron walczących w konflikcie pomiędzy armią sudańską, a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) ustalili trzygodzinne zawieszenie broni w celach humanitarnych. - Mam nadzieję, że za rok - jeśli się tutaj spotkamy, w co wierzę - będzie można powiedzieć już nieporównanie więcej - mówił Jarosław Kaczyński podczas rocznicowych obchodów katastrofy smoleńskiej. Oto najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin.

1. Komisja Europejska o decyzji Polski i Węgier

Komisja Europejska skomentowała zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy ogłoszony przez Polskę i Węgry. "Zwracamy się do odpowiednich organów o dalsze informacje, aby móc ocenić te środki" - przekazała rzeczniczka KE Miriam Garcia Ferrer. Podkreśliła przy tym, że "polityka handlowa leży w wyłącznej kompetencji UE, a zatem działania jednostronne są niedopuszczalne".

- Jesteśmy w stałym kontakcie roboczym z Komisją Europejską w związku z podjętą decyzją. Podkreślamy, że jest ona możliwa ze względu na klauzulę dotyczącą bezpieczeństwa - przekazał z kolei rzecznik rządu Piotr Mueller.

ZOBACZ ROZPORZĄDZENIE POLSKIEGO RZĄDU

Produkty rolne z Ukrainy. Komisja Europejska komentuje decyzje Polski i Węgier
Produkty rolne z Ukrainy. Komisja Europejska komentuje decyzje Polski i WęgierTVN24

2. Trzygodzinne zawieszenie broni w Sudanie

Głównodowodzący stron walczących w trwającym od soboty konflikcie pomiędzy armią sudańską, a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia (RSF) ustalili trzygodzinne zawieszenie broni w celach humanitarnych w niedzielę po południu - poinformowała agencja Reutera.

O przerwę w działaniach wojennych zaapelowała ONZ. Dowódcy obu walczących stron zgodzili się na wstrzymanie walk przez trzy godziny, od 16 do 19 czasu lokalnego (w Sudanie obowiązuje ten sam czas, co w Polsce). Powołując się na świadków agencja Reutera podała, że po godz. 16 strzelaniny w stolicy kraju - Chartumie, osłabły. Reporterzy Reutersa w Chartumie i innych miastach przekazali, że sudańska telewizja nagle przestała emitować program, a przyczyny tego są nieznane. Agencja podała również, że minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej Faisal bin Farhan bin Abdul rozmawiał w niedzielę telefoniczne z liderami zwaśnionych stron - dwoma generałami - i wezwał do zakończenia działań zbrojnych.

ZOBACZ TEŻ Kolejny dzień walk w Sudanie. Armia twierdzi, że "godzina zwycięstwa jest blisko"

3. Wielkanocne ataki w Ukrainie

Ukraińska Państwowa Służba do spraw Sytuacji Nadzwyczajnych opublikowała zdjęcie zniszczonej cerkwi w miejscowości Komyszuwacha w obwodzie zaporoskim. Z budynku została jedynie niewielka kopuła i rozrzucone na ziemi ikony. To wynik rosyjskiego ataku w nocy z 15 na 16 kwietnia, gdy w Ukrainie rozpoczynała się prawosławna Wielkanoc. Wójt miejscowej gminy Jurij Karapetjan powiedział agencji Ukrinform, że na świątynię spadł pocisk rakietowy S-300. 

Rosyjskie wojsko ostrzelało również świątynię w Nikopolu za pomocą ciężkiej artylerii, w wyniku czego ranne zostały dwie osoby - powiadomił Serhij Łysak, gubernator obwodu dniepropietrowskiego, cytowany przez Ukrinform.

Rosjanie w Wielkanoc ostrzelali cerkiew. Przetrwała jedynie mała kopuła i ikonyDSNS Ukrainy

4. Zabójstwo byłego indyjskiego polityka

Były deputowany parlamentu Indii oraz jego brat zostali śmiertelnie postrzeleni, gdy w eskorcie policji byli transportowani na badania lekarskie. Wszystko było transmitowane na żywo w telewizji.

Atiq Ahmed w marcu tego roku został skazany na dożywocie w związku uprowadzeniem. Wraz z bratem uważani byli za wpływowe postaci środowiska przestępczego w indyjskim stanie Uttar Pradesh. Eksperci zwracają uwagę na rosnący problem coraz częstszego pozasądowego wymierzania sprawiedliwości w spolaryzowanych religijnie Indiach.

Ashraf i Atiq AhmedowieReuters

5. Poczobut spędził 50. urodziny w celi 

Andrzej Poczobut, działacz Związku Polaków na Białorusi i dziennikarz, obchodził w niedzielę swoje 50. urodziny. W lutym został skazany przez białoruski sąd na osiem lat więzienia. Obecnie przebywa w areszcie więzienia nr 1 w Grodnie, gdzie oczekuje na termin rozprawy apelacyjnej do wyroku ogłoszonego 9 lutego. Odbędzie się ona przed Sądem Najwyższym.

Władze w politycznym procesie zarzuciły Poczobutowi "wzniecanie nienawiści", w tym, jak twierdziła prokuratura, "rehabilitację nazizmu", a potem także wzywanie do sankcji i działań na szkodę Białorusi.

6. Kaczyński ma nadzieję, że "znajdą się odważni prokuratorzy"

W niedzielę w Warszawie zorganizowano obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. W tragedii zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski oraz wysocy urzędnicy państwowi i dowódcy sił zbrojnych.

Wieczorem przemawiał brat Lecha Kaczyńskiego, prezes PiS Jarosław Kaczyński, który powiedział, że "za chwilę zostanie złożone zawiadomienie o prawdopodobieństwie popełnienia przestępstwa z artykułu 134 Kodeksu karnego, przestępstwa zamordowania prezydenta Rzeczypospolitej". - Bo polskie organy śledcze prowadzą śledztwo odnoszące się do katastrofy, jej przyczyn, ale takiego śledztwa ciągle nie prowadzą. Mam nadzieję i wyrażam ją w tym miejscu, że podejmą tę sprawę, że się nie cofną, że znajdą się odważni prokuratorzy. Bo dziś, by podejmować te sprawy, ciągle trzeba odwagi - dodał.

- Mam nadzieję, że za rok - jeśli się tutaj spotkamy, w co wierzę - będzie można powiedzieć już nieporównanie więcej. Nie dlatego, żeby dziś było tak, że my nie wiemy, co się stało. Bo każdy rozsądny człowiek wie – opowieść drugiej strony jest z punktu widzenia fizyki, z punktu widzenia innych okoliczności całkowicie absurdalna i niemożliwa do przyjęcia dla nikogo rozsądnego - ocenił.

Kaczyński: mam nadzieję, że za rok będzie można powiedzieć już nieporównanie więcej
Kaczyński: mam nadzieję, że za rok będzie można powiedzieć już nieporównanie więcejTVN24

ZOBACZ TEŻ Kaczyński dziękuje Macierewiczowi

7. Barcelona się nie popisała. Podobnie jak Lewandowski

FC Barcelona straciła kolejne punkty w hiszpańskiej ekstraklasie. Lider La Liga, z Robertem Lewandowskim w składzie, zaledwie zremisował 0:0 z Getafe, które zajmuje piętnaste miejsce w tabeli. 

Duma Katalonii nie ma ostatnio najlepszej passy. Sromotnie przegrała z Realem Madryt w ćwierćfinale Pucharu Króla (0:4) i odpadła z rozgrywek, po czym zaledwie zremisowała z przeciętną Gironą 0:0. Ewentualne zwycięstwo ze słabym Getafe miało poprawić nastroje w Barcelonie. Z takimi rywalami podopieczni trenera Xaviego powinni wygrywać w drodze po mistrzostwo. Na przełamanie na pewno liczył też Lewandowski. Polski napastnik z 17 golami przewodzi klasyfikacji strzelców La Liga, ale ostatnio był w słabszej dyspozycji. 

Autorka/Autor:kz/adso

Źródło: PAP, tvn24.pl, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: DSNS Ukrainy