- Kapitanowie statków, które nie zatrzymały się, aby pomóc rozbitkom z "Bułgarii", otrzymają "maksymalną karę" - zapowiedział minister transportu Igor Lewitin. Zdecydowane oświadczenie polityka jest zgodne z falą oburzenia, która przetoczyła się przez Rosję po doniesieniach, że dwie jednostki przepłynęły obok rozbitków, ale nie zatrzymały się.