Gwiazda muzyki pop Adele przeprasza swoją fankę. Wszystko z powodu wypadku do którego doszło podczas jej koncertu w Glasgow.
Koncert odbywał w wypełnionej po brzegi arenie SSE Hydrow w Glasgow w piątek wieczorem. Podczas jego trwania doszło do niebezpieczniej sytuacji. Na jedną z fanek brytyjskiej gwiazdy spadł łańcuch, który podtrzymywał element oświetlenia.
Kobieta została zabrana do szpitala. - Tak mi przykro, że ktoś został ranny podczas mojego dzisiejszego występu - napisała później na Twitterze Adele.
I\\\\\\\\\\\'m so sorry to hear that someone got hurt at my show tonight. It\\\\\\\\\\\'s being investigated to ensure it won\\\\\\\\\\\'t happen again. X
— Adele (@Adele) 25 marca 2016
Gwiazda zapewniła również, że są prowadzone działania, które mają wykluczyć podobne sytuacje w przyszłości.
Poruszenie na widowni
Tymczasem rzecznik areny, na której odbywał się koncert poinformował, że "kobieta była opatrywana przez zespół medyczny, a następnie zapobiegawczo została przewieziona do szpitala".
- Bezpieczeństwo każdej osoby z naszej publiczności jest najważniejsze, obecnie pracujemy z zespołem produkcyjnym w celu ustalenia, dlaczego do takiego zdarzenia doszło. Chcemy upewnić się, że sytuacja się nie powtórzy - zapewnił.
Zdjęcia z tego zajścia na swoim koncie twitterowym udostępnił jeden z uczestników koncertu, Stuart Duffy.
Clearer pic of rigging that appears to have dropped during @Adele concert @TheSSEHydro pic.twitter.com/1JACiiZ8Bt
— Stuart Duffy (@BeathJourno) 25 marca 2016
Na hali mogącej pomieścić maksymalnie 13 tysięcy widzów wywołało to niemałe poruszenie.
Crowd being moved from section of the @TheSSEHydro after equipment falls into the seats @Adele gig pic.twitter.com/o5yHyGnoUP
— Stuart Duffy (@BeathJourno) 25 marca 2016
Adele niedostępna online (21.11.2015):
Autor: mb / Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: Sonic Records