Miała 22 lata i niebawem zamierzała wyjść za mąż za mężczyznę, który pracował w tych samych liniach lotniczych, Kogalymavia. Stewardesa Irina Olaru zginęła w katastrofie Airbusa A321 na Synaju. W Gornoałtajsku na Syberii, gdzie mieszkała, zapłonęły znicze. Gazeta "Komsomolskaja Prawda" opisuje historie także innych członków załogi, których życie przerwał feralny lot.