Święta pierwszomajowe w Moskwie będą słoneczne. Na rozpędzenie chmur władze stolicy przyznały ponad milion dolarów.
Rozproszenie chmur w najbliższą niedzielę będzie precedensem. Władze rosyjskie zapewniały najczęściej słoneczną pogodę 9 maja, w dniu zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą, kiedy na placu Czerwonym odbywają się huczne obchody, a także 12 czerwca w Dniu Rosji.
W tym roku jednakże uroczystości pierwszomajowe zbiegły się z prawosławnymi obchodami Wielkiej Nocy. Synoptycy zapowiedzieli w tym dniu deszcze i burze, dlatego urzędnicy w Moskwie przyznali z budżetu 86 mln rubli (ponad milion dolarów) na rozpędzenie chmur.
"Co roku koszt środków budżetowych przyznawany na rozpraszanie chmur w stolicy rośnie. W 2015 roku urzędnicy wydali na ten cel ponad 400 mln rubli, czyli prawie dwa i pół razy więcej niż w ubiegłym. Poprawę pogody zapewniają specjalne samoloty meteorologiczne, które używają dwutlenku węgla i ciekłego azotu" – podał portal rozgłośni Radio Swoboda.
Deszcz, mimo rozpędzenia chmur
W zeszłym roku fundacja ds. walki z korupcją opozycjonisty Aleksieja Nawalnego zwróciła się do prokuratury i urzędu antymonopolowego o zbadanie sprawy rozpędzenia chmur nad Moskwą w dniu miasta (obchodzonego w pierwszą sobotę września).
Urzędnicy przyznali pieniądze na poprawę pogody i samoloty meteorologiczne przystąpiły do akcji, jednak mimo to w stolicy padało.
Fundacja Nawalnego domagała się ujawnienia danych dotyczących wyników przetargów. Uzasadniała, że spora część pieniędzy publicznych trafia do nieznanego pośrednika.
Autor: tas\mtom / Źródło: Radio Swoboda
Źródło zdjęcia głównego: CC0 Public Domain / FAQ