W czasie mszy wielkanocnej w Tarnawie Górnej strażacy w mundurach przystąpili do sakramentu komunii na stojąco. - Niestety, kapłan celebrujący liturgię odmówił udzielenia nam Komunii, uzasadniając to słowami, iż "postawa stojąca to brak szacunku wobec Boga", a także "to nie jest prawo Boże, tylko ludzkie" - opisali w mediach społecznościowych. Przepisy Kościoła katolickiego stoją po stronie strażaków. Proboszcz opublikował przeprosiny.
Sytuację, która wydarzyła się w niedzielę wielkanocną 20 kwietnia w jednym z kościołów opisali strażacy ochotnicy z Tarnawy Górnej (wieś pod Sanokiem w województwie podkarpackim). Jak wyjaśnili w rozmowie z nami, chcieli w ten sposób poinformować o tym zdarzeniu innych parafian.
Jak czytamy w poście, w czasie mszy przystąpili do sakramentu komunii w "postawie stojącej". Zaznaczają, że byli umundurowani, że postępowali "zgodnie z obowiązującym ceremoniałem służb mundurowych".
"Niestety, kapłan celebrujący liturgię odmówił udzielenia nam Komunii, uzasadniając to słowami, iż „postawa stojąca to brak szacunku wobec Boga” a także „to nie jest prawo Boże, tylko ludzkie” - napisali strażacy.
Nie wolno odmówić komunii osobom stojącym
Powołując się na Redemptionis Sacramentum (łac. Sakrament Odkupienia – instrukcja dotycząca zachowania podczas mszy, opracowana przez Kongregację Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów oraz Kongregację Nauki Wiary wydana 25 marca 2004 roku), strażacy przypomnieli, że "zgodnie z obowiązującymi zasadami Kościoła katolickiego w Polsce przy sakramencie komunii dopuszczalne są zarówno postawa klęcząca, jak i stojąca, o ile towarzyszy jej należny gest czci".
Przy udzielaniu Komunii świętej należy pamiętać, że "święci szafarze nie mogą odmówić sakramentów tym, którzy właściwie o nie proszą, są odpowiednio przygotowani i prawo nie zabrania im ich przyjmowania". Stąd każdy ochrzczony katolik, któremu prawo tego nie zabrania, powinien być dopuszczony do Komunii świętej. W związku z tym nie wolno odmawiać Komunii świętej nikomu z wiernych, tylko dlatego, że na przykład chce ją przyjąć na klęcząco lub na stojąco.Redemptionis Sacramentum p. 91
Komunii odmówić można tylko jawnym grzesznikom
Nie udało nam się skontaktować z parafią w Tarnawie Górnej - nikt tam nie odbiera telefonu. Parafia należy do archidiecezji przemyskiej. Zapytaliśmy rzecznika kurii przemyskiej księdza Bartosza Rajnowskiego, kto może na stojąco przyjmować komunię.
- W Polsce jest wielowiekowa tradycja przyjmowania komunii w postawie klęczącej, ale w całym Kościele katolickim obecne są dwie postawy - klęcząca i stojąca. Zwłaszcza, jeśli chodzi o służby mundurowe - z szacunku dla munduru strażacy i przedstawiciele innych służb przyjmują ten sakrament na stojąco. Ale dotyczy to wszystkich wiernych. Nie powinno się odmawiać komunii tylko z takiego powodu, że ktoś stoi, a nie klęczy. Co do odmowy udzielenia tego sakramentu istnieją bardziej istotne przesłanki do odmowy, na przykład jeśli ktoś jest wykluczony ze wspólnoty Kościoła, czy w sposób jawny przeciwstawia się zasadom Kościoła, jest jawnym grzesznikiem. Przyjęte jest natomiast, że należy klęknąć przed Najświętszym Sakramentem, a następnie można wstać i przyjąć komunię na stojąco. Odnosi się do wszystkich wiernych. Służby mundurowe zamiast uklęknięcia mogą stosować ukłon głową - wyjaśnia duchowny.
Mówi o tym punkt 90 wspomnianej wyżej instrukcji: "Wierni przyjmują Komunię świętą w postawie klęczącej lub stojącej, zgodnie z postanowieniem Konferencji Episkopatu", zaaprobowanym przez Stolicę Apostolską. "Jeśli przystępują do niej stojąc, zaleca się, aby przed przyjęciem Najświętszego Sakramentu wykonali należny gest czci, który winien być określony tym samym postanowieniem".
Strażacy nie zwrócili się do kurii o interwencję. Opisując sytuację, wyrazili nadzieję, że więcej nic podobnego się nie powtórzy.
Ksiądz przeprosił
Tydzień później na stronie parafii pojawiły przeprosiny. Ksiądz proboszcz napisał, że przeprasza wszystkich, których ta sytuacja dotknęła.
"Przepraszam także rodziny i wiernych, którzy tym faktem poczuli się dotnięci. Doceniam dotychczasową służbę Ochotniczej Straży Pożarnej na rzecz społeczności lokalnej i parafialnej, i za nią dziękuję" - czytamy w oświadczeniu.
Autorka/Autor: mag, tm/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock