Czad groźny także latem. 25 interwencji straży w jednym regionie

Czujnik tlenku węgla
Rzeszów
Źródło: Google Earth
Choć tlenek węgla najczęściej kojarzy się z sezonem grzewczym, zagrożenie z nim związane nie znika latem. Tylko wczoraj strażacy na Podkarpaciu interweniowali aż 25 razy z powodu obecności czadu. Trzy osoby zostały poszkodowane.

Tylko wczoraj na Podkarpaciu strażacy interweniowali aż 25 razy w związku z obecnością tlenku węgla. Trzy osoby zostały poszkodowane. W większości przypadków mieszkańcy zostali zaalarmowani przez czujki czadu.

- To pokazuje, jak ważne jest posiadanie tych urządzeń również w sezonie letnim. Choć tlenek węgla, tzw. cichy zabójca, najczęściej kojarzony jest z sezonem grzewczym, niebezpieczeństwo związane z jego obecnością w domach i w mieszkaniach nie znika latem. Wysokie temperatury, brak odpowiedniego ciągu w przewodach kominowych oraz niewłaściwa wentylacja mogą doprowadzić do cofania się spalin i emisji czadu, który jest śmiertelnie niebezpieczny - wyjaśnia st. bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Powstawanie "poduszki powietrznej"

Jak podkreśla, głównym czynnikiem sprzyjającym emisji czadu w upalne dni jest wysoka temperatura powietrza. Promienie słoneczne nagrzewają dachy i kominy, co prowadzi do powstania tzw. poduszki powietrznej,  zjawiska blokującego prawidłowy ciąg kominowy. 

- W konsekwencji spaliny z urządzeń grzewczych, takie jak piecyki gazowe, służące do podgrzewania wody czy kominki, cofają się do naszych domów i mieszkań. Pamiętajmy, tlenek węgla nie ma zapachu, smaku ani koloru. Nie daje szans na ucieczkę - dodał strażak.

By zminimalizować ryzyko, należy zainstalować czujkę tlenku węgla oraz regularnie kontrolować przewody kominowe i wentylacyjne. Nie wolno zasłaniać kratek wentylacyjnych, ani ignorować objawów takich jak ból i zawroty głowy, mdłości czy senność. To mogą być pierwsze symptomy zatrucia czadem.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: