Piłkarz Zawiszy Paweł Strąk już ponad miesiąc czeka na mecz w Ekstraklasie. Środkowy obrońca ledwie wrócił do treningów po kontuzji mięśnia dwugłowego uda, by w czwartek odnowiła mu się na nowo. - Zrobił start do piłki i znowu poczuł ból. Dlatego znowu czeka go przynajmniej kilkudniowa pauza - przyznaje drugi trener Zawiszy Waldemar Tęsiorsowski. To oznacza, że Strąka zabraknie w sobotnim spotkaniu przeciwko Legii.
Źródło: ekstraklasa.tv