Zagłada oczami powstańca

Powstaniec z getta wspomina zagładę
Powstaniec z getta wspomina zagładę
Źródło: tvn24
Nie mieli wiele do stracenia, bo widmo zagłady wisiało nad nimi od dawna. Pod tym względem łatwiej było podjąć decyzję o powstaniu. Z drugiej strony - słabi, chorzy, prześladowani i więzieni - doskonale wiedzieli, że z uzbrojonymi hitlerowcami nie mają żadnych szans. Powstanie, a potem masową wywózkę do obozów zagłady, przeżyli nieliczni. Jeden z nich, Kazik Symcha Ratajzer, przyjechał do Warszawy. Jutro weźmie udział w uroczystościach z okazji 70-tej rocznicy wybuchu powstania. Symbolem obchodów jest żółty żonkil.

Źródło: tvn24

Czytaj także: