Symbol na złom
tvn24
Jak dowiedzieliśmy się z Kontaktu 24, słynny boeing Kapitana Wrony - poszedł na tak zwane żyletki, mimo że mógł służyć dalej. Nie do latania, a do ćwiczeń. Brytyjska firma, która rozmontowywała maszynę na części, chciała jej kadłub dać za darmo. Na przykład naszemu wojsku. Nic z tego nie wyszło, bo procedury wojskowe trwały, a Brytyjczykom się spieszyło. Za każdy dzień pobytu maszyny na Okęciu musieli słono płacić, a lotnisko żadnej ulgi dać nie chciało. Maszyna poszła więc na złom. Brytyjski złom.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24