Suwerenność w Wenecji


Polska jest suwerennym państwem. Polska nie musi przestrzegać zaleceń Komisji Weneckiej, nie musi nawet słuchać Komisji Europejskiej. Co więcej Polska nawet nie musi być w Unii Europejskiej, nikt nas do tego nie zmusza. Ale jak już jesteśmy, to musimy przestrzegać pewnych zasad. Tak jak nikt nie zmusza piłkarza by wbiegał na boisko, ale gdy już podpisuje zawodowy kontrakt, to lepiej by uważał na sędziego i nie prowokował go do sięgania po kartki. 

Polski rząd zapowiadając, że nie zastosuje się do rekomendacji Komisji Weneckiej sięga po argumenty z najwyższej półki, prezes PiS mówi wprost w jednym z wywiadów: "sprawa Trybunału to kwestia naszej suwerenności, kwestią tego, czy Polska jest krajem suwerennym". Konstytucjonaliści, byli prezesi i sędziowie TK jak prof. Safjan, prof. Zoll czy prof. Łętowska łapią się za głowę, a potem przypominają rzecz, która powinna być oczywista - przecież sami podpisaliśmy traktaty, których musimy przestrzegać. Wtedy pada ze strony posłów PiS kolejny argument - "ale przecież Liechtenstein też kiedyś nie dostosował się do zaleceń Komisji Weneckiej". Tak, to prawda, tylko że jakoś flaga Liechtensteinu nie powiewa przed budynkiem Komisji Europejskiej w Brukseli. Księstwo nie należy do Unii Europejskiej. Polska dziś nie ma problemu z opinią Komisji Weneckiej, ten dokument mogłaby wyrzucić do kosza lub utopić w weneckim kanale. Problem Polska ma z inną Komisją - tą w Brukseli, tą która jest organem Unii Europejskiej, tą która zarządza unijną kasą.

Nie tylko skarbonka

Z perspektywy Brukseli wyglądamy jak 12-latek (bo tyle czasu minęło od wejścia do Wspólnoty), który wchodzi w okres buntu i uważa, że jest już dorosły i niezależny. Przecież nikt mu nie będzie niczego narzucał. Tylko, że ten 12-latek ciągle mieszka w domu rodziców i wyciąga rękę po kieszonkowe. To nie miejsce na szczegółową analizę zysków i strat członkostwa w UE ale warto przypomnieć, że od wejścia do Wspólnoty wpłaciliśmy do wspólnego budżetu ok. 35 mld euro a wypłaciliśmy prawie 110 mld euro. W obecnym budżecie 2014-2020 te proporcje wyglądają podobnie. Pech jednak chciał, że Unia to nie tylko skarbonka z pieniędzmi, a dopisała też do traktatów słowa o wartościach demokratycznych i europejskich standardach. Jeszcze większy pech, że akurat niezależność sądownictwa i pewność prawa uznawana jest za jedną z podstawowych wartości w tym pakiecie zwanym Rządami Prawa. Teraz Komisja Europejska uznała, że te wartości mogą być zagrożone i nałożyła na Polskę specjalną procedurę by to skontrolować. Komisarze ponownie ocenią sytuację na początku kwietnia. Gdy zalecenia płynące z Brukseli powtórzą słowa jakie słyszymy z Wenecji Polska wciąż będzie mogła je zignorować, w końcu jest suwerenna. Pytanie tylko czy będzie się to nam opłacało.

Przypadek Budapesztu

W tym miejscu można wspomnieć o węgierskich perypetiach w starciu z Brukselą, o zamrożonych wypłatach z funduszy czy nakładanych karach. Można dodać, że nawet Orban nie ignorował Komisji całkowicie tylko zasypywał urzędników listami po węgiersku, które potem tygodniami musieli tłumaczyć. Przypadek Budapesztu to jednak zupełnie inny wątek, bo to ich sąsiad wcześniej oberwał dużo mocniej. Największe konsekwencje ze strony Unii spadły wcale nie na nowe państwo z Europy Wschodniej ale na Austrię. Gdy w 2000 roku do rządu tego kraju weszła odwołująca się do nazizmu Partia Wolnościowa Joerga Haidera, pozostałe państwa nałożyły sankcje. Wtedy UE jeszcze była "piętnastką", gdy 14 pozostałych członków na osiem miesięcy zamroziło stosunki z rządem w Wiedniu. Nic nie pomogło odwoływanie się do argumentu o suwerenności. Możesz być niezależny ale sam. W klubie europejskim Haidera nie chcieli i już. Stąd za każdym razem gdy w ustach polityków PiS pojawia się słowo "suwerenność" mam ochotę zaproponować im korepetycje u ich własnego sojusznika. Posłowie w Parlamencie Europejskim łączą się we frakcje, europosłowie PiS od lat zasiadają w jednej razem z brytyjskimi torysami, których szefem jest David Cameron. To na jego przykładzie najlepiej dziś opisać, czym jest unijna suwerenność.

Debata na Wyspach

W ciągu ostatnich tygodni David Cameron stał się największym zwolennikiem Unii Europejskiej w całej... Unii Europejskiej. Zaraz po podpisaniu porozumienia na szczycie w Brukseli brytyjski premier zaczął argumentować dlaczego pozostanie we wspólnocie jest dla Wielkiej Brytanii najlepszym rozwiązaniem. David Cameron mówi o tym nie tylko w wywiadach telewizyjnych czy w Parlamencie ale też na salach gimnastycznych w różnych miejscach na Wyspach gdzie pytania - przypadkowe - czy też nie - padają z ust uczniów i lokalnych działaczy. Mówi krótko: "Wielkiej Brytanii będzie lepiej w Unii niż poza". Potem dodaje, że będzie bezpieczniej dla mieszkańców i stabilniej dla biznesu. Słuchając kolejnych wyuczonych zdań Camerona, gdzie nie ma przypadkowych słów, można łatwo zapomnieć, kto to referendum wymyślił. A tylko przypomnę, że wymyślił to sam Cameron by wygrać wybory rozpychając się na prawej stronie przejmując głosy eurosceptyczne. Zrobił to skutecznie, jego partia wygrała wybory, a antyeuropejski Nigel Farage nawet nie wszedł do brytyjskiej Izby Gmin i pozostał… europosłem. Śledzenie kolejnych wystąpień Camerona jest o tyle interesujące, że trwająca na Wyspach debata o pozostaniu w Unii Europejskiej staje się jedną z najciekawszych dyskusji na temat samej Unii. I nie chodzi tu już wcale o te cztery punkty, które brytyjski premier wymyślił przed szczytem Unii. Nie chodzi o ograniczenie zasiłków na dzieci za granicami Królestwa bo to wielkości w zakresie błędu statystycznego - 0,25% - wszystkich brytyjskich zasiłków na dzieci. Nie chodzi też o zysk dla budżetu Jej Królewskiej Mości, 30 mln euro to raczej budżet małej gminy a nie sprawa, o którą toczy się boje w Brukseli. Pomińmy więc te brytyjskie postulaty i z ulgą przejdźmy do tego podstawowego pytania, które teraz jest istotą sporu o to czy Zjednoczone Królestwo powinno pozostać w zjednoczonej Europie. David Cameron odpowiada "tak" - i to na to zdanie warto zwrócić uwagę - "lepiej być w Unii, bo mamy wtedy wpływ na innych". Wielka Brytania chce korzystać ze wspólnego rynku, chce sprzedawać swoje produkty do innych państw Unii. Może i jest wyspą, ale nie jest i nigdy nie będzie samotną wyspą gospodarczą, i czy w UE czy nie, to i tak Brytyjczycy będą pić francuskie wino, używać włoskiej oliwy i jeździć niemieckimi samochodami. Z drugiej strony będą dalej sprzedawać nam swoją whisky. Tylko, że chcąc mieć dostęp do wspólnego rynku trzeba będzie i tak dostosować wszystkie swoje normy do norm europejskich i - co podkreśla Cameron - lepiej być w Unii, by mieć na te normy wpływ, niż nie być, bo wtedy ktoś inny nam te normy narzuci. To argument gospodarczy ale z tej samej półki jest drugi argument, którego używa szef konserwatystów. Sankcje na Rosję. Mechanizm jest taki sam - albo tak jak teraz będziemy pośrednikami między Unią a Stanami Zjednoczonymi i wspólnie będziemy ustalać naszą politykę wobec Rosji - przekonuje Brytyjczyków ich premier - albo będziemy siedzieć przy telefonie i czekać aż zadzwonią i powiedzą nam co ustalili nad naszymi głowami.

Cameron zrozumiał to, o czym zapomniała Warszawa

Oba te argumenty sprowadzają się do jednego. W Unii państwo oddaje część swoich praw i inne kraje mają wpływ na to, co się w nim dzieje, ale dzięki temu i to państwo zyskuje dodatkowe uprawnienia mając możliwość decydowania o tym, co dzieje się w innych państwach. Proste. Cameron mówi wprost: "Wychodząc z Unii dostajesz tylko poczucie, tylko iluzję suwerenności. Masz władzę ale nie możesz nic zrobić, nie możesz o niczym zdecydować co ma wpływ na twoich obywateli bo rozgrywa się to za twoimi granicami". David Cameron zrozumiał to, o czym zapomina rząd w Warszawie. Nie chodzi już o zasadę "suwerenności" a "wzajemności". Chcemy mieć wpływ na brytyjskie zasiłki. Chcemy mieć wpływ na niemiecką płacę minimalną. Chcemy mieć wpływ na inne państwa Unii, musimy pogodzić się z tym, że i one mają wpływ na nas. Nie jest jeszcze pewne czy Wielka Brytania w Unii pozostanie. Nie musi, jest suwerennym państwem. Nie jest też pewne czy Polska dostosuje się do zaleceń Komisji. Nie musi, jest suwerennym państwem. Możemy zignorować Komisję Europejską tylko później gdy zgłosimy się po pomoc dla polskiego górnictwa lub po kolejne fundusze też możemy zostać zignorowani.

Autor: Maciej Sokołowski / Źródło: tvn24

Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to, podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział. - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąc z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Jak podała w środę stacja CNN, uważa się, że na skutek mrozów zginęło co najmniej dziewięć osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Amir Tataloo, gwiazda pop i jeden z najbardziej znanych irańskich artystów, został skazany na śmierć za bluźnierstwo. Jednak jeszcze niedawno Tataloo wspierał irański reżim, występował nawet publicznie z późniejszym ultrakonserwatywnym prezydentem. Co się zmieniło? Być może zbyt mocno zaczął pokazywać, że życie Irańczyków może wyglądać inaczej.

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Ma miliony fanów i wyrok śmierci. Kim jest Amir Tataloo

Źródło:
Guardian, Euronews, Voice od America, Hollywood Reporter, The New Arab, tvn24.pl

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Piotr Kubicki, członek zarządu pełniący jednocześnie stanowisko dyrektora do spraw transformacji cyfrowej PKP Polskich Linii Kolejowych, został w środę odwołany z pełnionych funkcji - poinformował w środę zarządca kolejowej infrastruktury. W ubiegłym miesiącu reporterki "Czarno na białym" ujawniły skalę opóźnienia we wdrażaniu w Polsce nowoczesnego systemu sterowania ruchem kolejowym.

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Członek zarządu PKP PLK odwołany. Wcześniej był reportaż "Czarno na białym"

Źródło:
PAP, TVN24

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta RP Łukasz Rzepecki stwierdził, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał specjalną deklarację, która oznacza limity zakupu nowych ubrań, zakaz poruszania się autami spalinowymi czy zakazuje jedzenia nabiału i wędlin. Prezydencki urzędnik nie ma racji i powtarza znane od lat fałszywe przekazy.

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Rzepecki i fałszywe tezy o limicie ubrań, zakazie wędlin, nabiału i aut. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę - wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24