Mądry Polak po szkodzie - może powiedzieć pewna mieszkanka Wrocławia. Głupota, roztargnienie, chwila nieuwagi, być może złodziej. Tak czy owak 450 tysięcy złotych przepadło. Kobieta sprzedała mieszkanie, a pieniądze wiozła autobusem miejskim do banku w foliowej torbie. Gdy gotówka przepadła, okradziona zawiadomiła policję. Ta rozpoczęła poszukiwania, ale szanse na to, że ją znajdzie albo że zgłosi się ich nowy właściciel, są chyba marne.