Marco Paixao potrzebował zaledwie 16. kolejek, by zostać najskuteczniejszym snajperem Śląska w XXI wieku. Żaden zawodnik wrocławskiego klubu nie strzelił w tym stuleciu 10 goli w jednym sezonie ekstraklasy.
Dotychczas najskuteczniejszymi zawodnikami Śląska w XXI wieku byli Vuk Sotirović i Tomasz Szewczuk, którzy w swoich najlepszych sezonach strzelili po 9 goli. Tuż za nimi byli Piotr Włodarczyk i Cristian Omar Diaz, którzy do siatki rywali trafiali po osiem razy. Kostka już dogonił... Ostatnim zawodnikiem, który w barwach wrocławskiego klubu kończył rozgrywki z dwucyfrowym dorobkiem po stronie zdobytych bramek, był Józef Kostek, który w sezonie 1995/96 strzelił 10 goli. Portugalczyk dogonił go już w pierwszej kolejce rundy wiosennej. ...teraz goni Pawłowskiego Paixao ma teraz kolejny cel - rekord Tadeusza Pawłowskiego. Najlepszy napastnik Śląska z lat 70. w swoim najlepszym sezonie strzelił w ekstraklasie 20 goli. Co ciekawe, były snajper FC Porto przyznał tuż przed początkiem rozgrywek, że stać go na zdobycie 20-30 bramek w lidze. Rekord Pawłowskiego może być więc poważnie zagrożony. Na transfer nie ma co liczyć Jedna dobra runda wystarczyła, by napastnik znalazł się na celowniku kilku mocniejszych klubów. Włodarze Śląska mówią jednak, że na zimowy transfer Paixao nie ma co liczyć.
- Nie sprzedamy go w zimie. Przecież on musi jeszcze pobić rekord Tadeusza Pawłowskiego - śmiał się w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" dyrektor Śląska Krzysztof Paluszek.
Autor: ekstraklasa.tv / Źródło: Przegląd Sportowy