W sierpniu w wieku 57 lat zmarł Andrzej Lepper. Szef Samoobrony i były wicepremier popełnił samobójstwo. Został znaleziony martwy w warszawskiej siedzibie partii. W związku ze śmiercią polityka wszczęto śledztwo.
Andrzej Lepper ostatni raz był widziany żywy przez współpracowników w siedzibie Samoobrony przy Alejach Jerozolimskich w Warszawie 5 sierpnia ok. godz. 8.30. Jak ustalono, zmarł ok. czterech godzin później.
Polityka - powieszonego w łazience na sznurze przymocowanym do worka bokserskiego - po godz. 16.20 znalazł jego zięć.
Prokuratura: śmierć z powodów finansowych
Sprawą śmierci szefa Samoobrony zajęła się warszawska prokuratura. Podczas śledztwa, wykluczono by w zdarzeniu udział brały osoby trzecie. Sekcja zwłok wykazała, że w organizmie Leppera nie było alkoholu.
Prokuratorzy za najbardziej prawdopodobny motyw targnięcia się na swoje życie wskazali problemy finansowe szefa Samoobrony.
Nie odnaleziono żadnego listu pożegnalnego. Niektórzy byli współpracownicy Leppera nie wierzą jednak w jego samobójstwo. CO MÓWIĄ?
Z blokad do rządu
Lepper urodził sie w 1954 roku. Swoją karierę w życiu publicznym rozpoczął pod koniec lat 90, kiedy to jako przywódca rolniczych protestów organizował blokady dróg.
W 1992 roku Lepper założył Związek Zawodowy Rolnictwa Samoobrona, w 2000 roku powstała partia - Samoobrona RP. Rok później ugrupowanie weszło do Sejmu. W kolejnych wyborach w 2006 roku Lepper został ministrem rolnictwa i rozwoju wsi oraz wicepremierem w koalicji PiS-LPR-Samoobrona: najpierw w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, a później Jarosława Kaczyńskiego.
Lepper ostatecznie został odwołany z funkcji wicepremiera i ministra w związku z aferą gruntową. Po jej ujawnieniu, koalicja upadła, a Sejm został rozwiązany. Polityk w wyborach w 2007 roku poniósł porażkę - jego partia nie weszła do parlamentu. Wtedy też szef Samoobrony częściowo wycofał się z polityki krajowej. Trzy lata później startował w wyborach prezydenckich, jednak bez efektu.
Rządzie i o tym jak zniknął z życia publicznego
Nad politykiem ciążyło kilka wyroków sądowych. Poza aferą gruntową, był bohaterem "seksafery" w Samoobronie, w której Aneta Krawczyk oskarżyła go o molestowanie seksualne. W 2009 roku został skazany na dwa lata i trzy miesiące pozbawienia wolności. Jednak na początku 2010 roku sąd uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania. Powodem uchylenia wyroku były błędy proceduralne popełnione przez sąd pierwszej instancji.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: M.Niemczak/tvn24.pl (TVN24)