Komendant wojewódzki policji we Wrocławiu, jego zastępca oraz komendant miejski tracą stanowiska. To na razie jedyne, oprócz czasowego zawieszenia policjanta przed rokiem, poważniejsze konsekwencje tragicznej interwencji na komisariacie. I to konsekwencje, które wyciągnięto dopiero po materiale "Superwizjera" TVN24.