Od dawna prosili o pomoc, ale dopiero teraz zaczęto z nimi rozmawiać. Premier Donald Tusk pojechał na Śląsk i na węglowym szczycie przyznał górnikom rację. - Polskie górnictwo wymaga promocji i ochrony - mówił szef rządu, zapowiadając zwiększenie konkurencyjności naszego surowca i przegląd gigantycznych obciążeń finansowych. W szczere intencje premiera nie do końca wierzą górnicy. Nie wierzy też opozycja, która wypomina, że rząd do tej pory nie zrobił nic, a teraz interweniuje, bo zbliżają się eurowybory.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24