Stefan Niesiołowski i Jacek Kurski w Tak Jest
TVN24 | tvn24
Według niemieckich mediów, będący pod wpływem alkoholu wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego wywołał skandal na lotnisku we Frankfurcie nad Menem. Miał być pod wpływem alkoholu i zachowywać się agresywnie. On sam przyznaje tylko, że ostro zareagował na słowo "raus", które skojarzyło mu się z okupacją i obozem w Auschwitz. Zdaniem Jacka Kurskiego, tłumaczenia eurosposła PO są kompromitujące. Dla Stefana Niesiołowskiego doniesienia niemieckiej prasy to nagonka, a sprawa się sprowadza do tego, że "chamski celnik zaczepił polskiego posła, który mu odwinął".
Autor: TVN24 / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | TVN24