wideo 2/3
Zanim kampanię można było formalnie prowadzić, dwie największe partie szukały sposobów, żeby przekonywać do siebie wyborców. To były spontaniczne spotkania - jak podkreślano - bo oficjalnie agitacji nie można było prowadzić. I tak Prawo i Sprawiedliwość zapraszało na pikniki rodzinne. Sprawdziliśmy więc, jak uprawia się politykę w rytmie muzyki i przy suto zastawionych stołach.
Źródło: tvn24