- Jesteśmy świetnie przygotowani fizycznie i mentalnie i będziemy chcieli wprowadzić w tym meczu swój plan taktyczny - zapewnił na konferencji przed spotkaniem 1/8 finału Euro 2016 ze Szwajcarią selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka. - Każdy kolejny mecz jest już jak finał - dodał pomocnik Grzegorz Krychowiak.
Nawałka nie martwi się tym, że Szwajcarzy mieli dwa dni więcej na odpoczynek. - Po meczu z Ukrainą regeneracja przebiegała bardzo dobrze. Mieliśmy cztery dni do spotkania ze Szwajcarią, dla nas najważniejszego. Jesteśmy świetnie przygotowani fizycznie i mentalnie i będziemy chcieli wprowadzić w tym meczu swój plan taktyczny - zapewnił selekcjoner.
"Nie ma monotonii ani apatii"
- Zawodnicy są bardzo świadomi tego, że szansa na osiągnięcie doskonałego wyniku jest bardzo duża. Choć jesteśmy już ponad miesiąc razem, to absolutnie nawet przez jeden dzień nie było żadnej monotonii czy wręcz apatii. Nie, z każdym dniem jest coraz lepiej - dodał Nawałka.
Standardowo zapewnił też, że nie ma mowy o lekceważeniu rywala, ale też i o lęku przed nim. - Przeciwnik jest drużyną z najwyższej półki, czeka nas bardzo trudny mecz, ale wierzymy we własne umiejętności - powiedział.
W swoje i drużyny możliwości wierzy też Krychowiak. - Zdajemy sobie sprawę, że każdy kolejny mecz jest już jak finał. Ten zespół jest bardzo ambitny, chcemy zajść jak najdalej - powiedział i uciął wszelkie pytania na temat ewentualnego transferu do PSG. - Interesuje mnie tylko Euro 2016 i najbliższy mecz, nie myślę o kolejnych - oznajmił.
Krychowiak w przeszłości był zawodnikiem Girondins Bordeaux, FC Nantes i Stade Reims. - Doskonale znam Francję, grałem tu siedem lat. Ale nie ma znaczenia to, że turniej jest właśnie tu. Liczy się to, że gram z orzełkiem na piersi - zapewnił.
Drugi sezon we Francji rozgrywa Kamil Grosicki, który kilka razy grał już w Saint-Etienne. - Ten stadion kojarzy mi się z remisami mojego zespołu. Trzy razy tu graliśmy, trzy razy było 1:1, ale jutro nic nam to już nie da - mówi.
"Muszę wielu zawieść"
- Wielu uważało, że mecz o wszystko zagramy w grupie. Muszę ich zawieść, dopiero teraz takie się zaczynają, najbliższy o to, by znaleźć się w najlepszej ósemce Europy - dodał.
W wieku 19 lat Grosicki grał też w Szwajcarii. - Moja przygoda z ligą szwajcarską nie była miła, wyjechałem w młodym wieku i po pół roku wróciłem do Polski. Ale to było parę lat temu i teraz już się na tym nie skupiam. Wierzymy, że to my będziemy jutro dyktować warunki na boisku i o 17 będziemy szczęśliwi - liczy skrzydłowy reprezentacji.
Mecz Szwajcaria - Polska rozpocznie się w sobotę o 15.00. Relacja na żywo w sport.tvn24.pl.
Autor: iwan / Źródło: sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24