Awantura o Marylin Monroe we Wrocławiu. Władze miasta kupiły kolekcję jej zdjęć - czyli ponad trzy tysiące fotografii, za blisko sześć i pół miliona złotych. Spory wydatek dzieli radnych miasta. Przeciwnicy nie chcą tak drogiej kolekcji. Zwolennicy zakupu przekonują, że inwestycja zwróci się za kilka lat. A wymierna korzyść już teraz jest taka, że cel marketingowy został osiągnięty - o wystawie, która będzie w październiku, jest już głośno.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24